M. Probierz: Przepraszam kibiców [VIDEO]
![M. Probierz: Przepraszam kibiców [VIDEO]](http://cracovia.pl/files-app/file_446/trenerpoderbach.jpg)
Michał Probierz (I trener Cracovii):
Jak to w derbach, zaczęło się bardzo nerwowo – dużo agresji i fauli. W takim meczu trzeba otworzyć wynik – szansę miał Michał Helik, ale niestety jej nie wykorzystał. Było w nas dużo nerwowości, zabrakło nam płynności w grze. Straciliśmy bramkę z rzutu karnego, a później nie potrafiliśmy uspokoić gry. Oddaliśmy tylko kilka celnych strzałów, a przy takich statystkach nie da się wygrać.
Przepraszam kibiców, że zespół tak się zaprezentował, to mój błąd. Presja na zawodnikach jest ogromna, bo wszędzie mówi się o możliwości zdobycia przez nas tytułu. Na piątkowy mecz musimy odbudować morale. To bolesne doświadczenie, bo przegrywamy trzecie spotkanie i jest to dla nas duży problem. Nie ma co ukrywać – po prostu nie zdobywamy bramek. Musimy popracować nad wypracowaniem sobie odpowiedniej przewagi w następnych spotkaniach.
Przekazałem swoje uwagi, co do pracy sędziów, choć trzeba przyznać, że arbitrzy mieli przed sobą trudny mecz, a karny podyktowany na Niepsuju był zasłużony.
Z naszej perspektywy, w jednej z sytuacji, była celowa obrona ręką w polu karnym, stąd pewnie tylu zawodników zareagowało w kierunku sędziego.
Muszę wyciągnąć wnioski, jest to dla mnie lekcja pokory, żeby zrewidować nasze cele.
Artur Skowronek (I trener Wisły):
Wiemy, jak ważny to był mecz dla obydwu stron i spodziewaliśmy się dużych emocji. Gratuluję naszym zawodnikom i trenerom, że wytrzymali ciśnienie i potrafiliśmy skupić się na własnych zadaniach. Byliśmy drużyną i z jestem z niej dumny. Jesteśmy kolektywem i dokładamy do tego jakość gry. Ciężko żeby derby były dobrym widowiskiem piłkarskim, ale udało nam się pokazać z dobrej strony.
Wszystko zaczyna się od myślenia i determinacji zawodników. Wspaniałe słowa wypowiedziane przed meczem przez kapitana zespołu zmotywowały piłkarzy. Cieszę się z wyniku oraz z tego, że skupiliśmy na się na pracy piłkarskiej.
Zawsze każdy kolejny mecz wygląda inaczej. Mamy swoje założenia i chcemy częściej wyglądać pod względem fizycznym tak jak dzisiaj. Daliśmy z siebie coś ekstra. To dla nas „pozytywna nauczka”.