Bezbramkowy remis. Jesteście zadowoleni z tego wyniku, czy pozostaje niedosyt?

Nie, nie jestem zadowolony. Ani ja, ani drużyna. Chcieliśmy zdobyć trzy punkty i wygrać ten mecz.

Był to kolejny ligowy mecz bez straconej bramki. Czy jesteś więc zadowolony z postawy defensywy?

Najważniejszy jest wynik, niezależnie od przebiegu spotkania. Niezależnie jak, zawsze trzeba trafić piłką do bramki. Jest to jednak trzeci mecz na zero z tyłu i z tego się bardzo cieszę.

Co było dla Ciebie najtrudniejsze w grze przeciwko Miedzi Legnica?

W drugiej połowie meczu wkradła się nerwowość i zaczęliśmy zbyt szybko operować piłką. Powinniśmy uspokoić grę i uważniej rozprowadzać futbolówkę. To było dla nas najważniejsze, a zarazem najtrudniejsze. Niestety, nie daliśmy sobie z tym zadaniem rady.

Czy wierzysz w to, że uda się Wam poprawić te błędy w następnym spotkaniu?

Mam nadzieję, że to nam się uda. Musimy zdobywać punkty, skoro jesteśmy w dolnej części tabeli. Każdy punkt jest dla nas na wagę złota.

Rozmawiała Hanna Kotomenko