Pełne barw historie meczów ze Stalą Mielec

    26.09.2024
    Pełne barw historie meczów ze Stalą Mielec

    Stal Mielec to jeden z klubów bardzo dla polskiej piłki zasłużonych, który po gorszym czasie w swojej historii powoli przywraca swój dawny blask. Dodatkowo kibiców Stali i Pasów od lat łączy wielka sympatia, co tylko dodaje uroku kolejnemu starciu obu ekip.

    Zepsuli humory bukmacherom

    Pierwsze historyczne starcie obu zespołów przypadło na maj 1956 roku, w ówczesnej drugiej lidze. Wtedy zdecydowanym faworytem była Cracovia, choćby ze względu na to, że Stal była beniaminkiem rozgrywek. Bezbramkowy remis przy Kałuży delikatnie mówiąc nie porwał kibiców i dziennikarzy, którzy mocno krytykowali zwłaszcza postawę Pasów, Echo Krakowa z kolei rozpisywało się, że najbardziej zawiedzeni wynikiem byli amatorzy gry u bukmachera. - — Psiakość, a to mnie za­wiedli irytował się były bramkarz biało-czerwonych Szumiec. - Stawiałem na zwy­cięstwo Cracovii, a tu widzi pan, wynik bezbramkowy – mówił. Ale nie tylko on jeden prze­liczył się. Również wielu in­nych zwolenników „totka" opuszczało ze ściśniętym sercem stadion Cracovii. Wbrew bo­wiem ich optymistycznym przewidywaniom gospodarze stracili cenny punkt – można było przeczytać.

    Kolejne dwa mecze padły łupem Stali, a małym „katem” Cracovii był Helmut Tobolik, ojciec późniejszego ulubieńca trybun przy Kałuży, Cezarego. Na pierwsze zwycięstwo Pasy musiały poczekać ponad rok, w październiku 1957 roku wygrywając 2:0, ale od razu było to zwycięstwo bardzo ważne, bo zapewniające powrót do ówczesnej elity. - W przyszłym roku na płoty Krakowa wrócą znów napisy „Cracovia pany, Wisła dziady” i na odwrót. Pasiaki po zwycięstwie nad Stalą Mielec wróciły do ekstraklasy. Znów będziemy świadkami „świętych wojen” – w taki sposób opisywał to wówczas Przegląd Sportowy.

    Różowe lata 70-te

    Cracovia i Stal rywalizowały regularnie aż do końcówki lat 60-tych, później drogi obu klubów nieco się rozeszły, w negatywnym dla naszego klubu znaczeniu. Pasy ugrzęzły bowiem nieco w marazmie, a Stal przeżywała swój złoty czas. Dwa mistrzostwa kraju, w 1973 i 1976 roku, do tego ćwierćfinał Pucharu UEFA i kilka niezwykle ciekawych bojów w Europie, na czele ze starciem, który na Podkarpacie przyjechał jesienią 1976 roku. W dwumeczu minimalnie lepszy okazał się Real, wygrywając 2:1 w Mielcu i 1:0 w Madrycie, a spotkanie w Polsce cieszyło się takim zainteresowaniem, że śląscy działacze piłkarscy robili wszystko, by przenieść je na Stadion Śląski w Chorzowie, na co jednak kategorycznie nie zgodzili się przedstawiciele Stali. W tej dekadzie Stal trzykrotnie brała z kolei udział w letnich towarzyskich turniejach w Hiszpanii, grając między innymi z FC Barceloną, Betisem czy Sevillą.

    Do meczów Cracovii ze Stalą wróciliśmy w na początku lat 80-tych, punkty zdobywała jednak wtedy tylko Stal. Na kolejne zwycięstwo nad Mielczanami musieliśmy poczekać ponad 30 lat, chociaż wygrane z połowy lat 90-tych trudno rozpatrywać w kategorii sukcesów, bo nie miały one miejsca na boisku. Sezon 1996/1997 stał bowiem pod kątem strajku zawodników Stali, którzy na brak wypłacania należnych im wynagrodzeń odpowiedzieli protestem, nie wychodząc na kolejne mecze. Tak było w przypadku obu starć z Cracovią, które ostatecznie rozstrzygnięto jako walkowery na korzyść Pasów.

    Brazylijski czar w śnieżycy

    Tym sposobem dochodzimy do historii współczesnej i powrotu Stali do elity w 2020 roku. Pierwsze starcie w Ekstraklasie po długiej przerwie miało miejsce przy Kałuży i zakończyło się remisem 1:1, wyszarpanym przez Cracovię w doliczonym czasie gry. Rok później miało miejsce szalone spotkanie, gdzie Cracovia przegrywała już 1:3, by ostatecznie dogonić Stal i zremisować 3:3. Najbardziej pamiętne z ostatnich spotkań to z kolei kwiecień 2022 roku. Mimo wiosennej daty nad Mielcem przeszła wtedy prawdziwa śnieżna zamieć i mecz był rozgrywany na kompletnie białej murawie. W trudnych warunkach w koszulce Pasów błysnął wtedy Rivaldinho, posyłając kapitalną asystę „krzyżakiem” przy golu Kamila Pestki, a Cracovia wygrała 2:1. Za dobrze z kolei nie wspominamy ostatniego domowego starcia ze Stalą, bo mimo prowadzenia 2:0 ostatecznie padł remis 2:2, gdy Stal w ciągu około minuty zdobyła w końcówce dwa gole. Jaki będzie kolejny rozdział tej historii? Odpowiedź poznamy już w poniedziałkowy wieczór.

    Ostatni mecz Stali:

    Stal Mielec 1:0 Motor Lublin

    Bramki: 1:0 Sergiy Krykun 50’,

    Stal Mielec: Jakub Mądrzyk – Piotr Wlazło, Mateusz Matras, Marvin Senger – Robert Dadok (86’ Alvis Jaunzems), Matthew Guillaumier, Koki Hinokio (75’ Karol Knap), Krystian Getinger – Maciej Domański (86’ Ravve Assayag), Sergyi Krykun (75’ Fryderyk Gerbowski) – Ilja Szkurin (86’ Łukasz Wolsztyński)

    Motor Lublin: Ivan Brkic – Filip Wójcik (80’ Paweł Stolarski), Sebastian Rudol, Marek Bartoš (62’ Arkadiusz Najemski), Filip Luberecki (75’ Krystian Palacz) – Bartosz Wolski, Sergi Samper (62’ Marcel Gąsior), Christopher Simon (62’ Kaan Caliskaner) – Mbaye Jacques Ndiaye, Samuel Mráz, Michał Król

    Żółte kartki: Assayag – Ndiaye

    Bilans historyczny Cracovii i Stali:

    Pierwszy mecz: 6 maja 1956, Cracovia 0:0 Stal

    Ostatni mecz: 9 grudnia 2023, Cracovia 2:2 Stal

    Mecze ogółem: 33

    Zwycięstwa Cracovii: 12

    Remisy: 11

    Zwycięstwa Stali: 10

    Najwyższe zwycięstwo Cracovii: Stal Mielec 1:5 Cracovia, 23 kwietnia 1961

    Najwyższe zwycięstwo Stali: Cracovia 1:5 Stal Mielec, 3 lipca 1996

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ