Przełamanie przy Kałuży!

    29.03.2025
    Przełamanie przy Kałuży!

    W 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy Cracovia pokonała 3:1 Puszczę Niepołomice, a gole zdobywali Otar Kakabadze, Benjamin Källman, a także Martin Minchev, dla którego było to premierowe trafienie w Pasach!

    Po przerwie reprezentacyjnej wróciliśmy do ligowego grania przy Kałuży i od razu czekało nas Małopolskie Święto Futbolu. Puszczę Niepołomice w przyszłym tygodniu czeka jeden z najważniejszych meczów w historii klubu, bo na swoim stadionie zagrają z Pogonią Szczecin o finał Pucharu Polski, jednak równie ważne dla niej są ligowe punkty, oczywiście w kontekście gry o utrzymanie. Pasy z kolei szukały przełamania i pierwszej wygranej na Ziemi Świętej od końcówki października i festiwalu goli w meczu z Motorem Lublin. Trener Dawid Kroczek zdecydował się po raz pierwszy dać szansę w wyjściowym składzie sprowadzonemu zimą Martinowi Minchevowi.


    Piorunująca końcówka przed przerwą

    Jak można było się spodziewać, spotkanie z Puszczą nie należało do najprzyjemniejszych, szczególnie w jego pierwszych dwóch kwadransach. Zespół trenera Tomasza Tułacza wyszedł na to spotkanie bardzo zdyscyplinowany, skutecznie zamykał przestrzenie, nie pozwalając Pasom rozwinąć skrzydeł. Sam szukał swoich momentów do zaskoczenia naszej drużyny i niestety znalazł taki w 16. minucie. Lewą stroną podłączył się Dawid Abramowicz i dośrodkował w punkt na głowę Michalisa Kosidisa, który uderzył bardzo sprytne, nadając piłce kozioł i z kilku metrów pokonał Sebastiana Madejskiego. Mieliśmy więc małe deja vu, bo Grek otworzył wynik także w jesiennym meczu przy Kałuży, kiedy formalnym gospodarzem były Żubry.

    Pasy długo nie mogły nabrać odpowiedniego tempa, to jednak zmieniło się w ostatnim kwadransie. Pierwszym sygnałem poprawy gry była kapitalna sytuacja Davida Olafssona. Otar Kakabadze ładnym dryblingiem oszukał dwóch rywali, wpadł w pole karne i zagrał mocno wzdłuż bramki, ale Islandczyk uderzył na tyle niefortunnie, że piłka przeleciała obok słupka. Niedługo później Patryk Sokołowski znalazł sobie miejsce na skraju pola karnego i próbował to wykorzystać, jego strzał ofiarnie zablokowali jednak obrońcy gości.

    Ostatnie minuty przed przerwą były z kolei piorunujące w wykonaniu Pasów. W 44. minucie Jakub Jugas ruszył pod bramkę Puszczy i przytomnie zagrał w narożnik pola karnego, gdzie Otar Kakabadze na tyle umiejętnie przyłożył stopę do piłki, że umieścił ją precyzyjnie przy dalszym słupku bramki Komara. To trafienie mocno rozgrzało trybuny przy Kałuży, które momentalnie poniosły nasz zespół do drugiego gola. Ajdin Hasić dośrodkował z rzutu rożnego na bliższy słupek, a tam najlepiej odnalazł się Benjamin Kallman i sprytnie zmienił tor lotu piłki, notując swojego 15. gola w sezonie!

    Martin po raz pierwszy

    Tak, jak świetnie zakończyliśmy pierwszą połowę, tak równie dobrze zaczęliśmy drugą. Znów bronią okazał się rzut rożny, tym razem rozegrany na krótko. Hasić otrzymał podanie od Maigaarda i lewą nogą dorzucił w punkt na dalszy słupek, a tam najwyżej wyskoczył Martin Minchev i pewną głową zanotował swoje premierowe trafienie w barwach Pasów! Bułgar po kilku minutach mógł skompletować dublet, kiedy dostrzegł go Patryk Sokołowski i wypuścił w pojedynek z Komarem. Golkiper Puszczy wyszedł z bramki i Minchev chciał go przelobować, zrobił to jednak nieco za mocno i piłka wylądowała na górnej siatce.

    W dalszej części spotkania szukaliśmy kolejnych goli. Bardzo blisko był wprowadzony w ostatnim kwadransie Amir Al-Ammari, który kilkadziesiąt sekund po wejściu na boisko podszedł do rzutu wolnego. Po strzale Irakijczyka piłka odbiła się jeszcze od muru i wylądowała na poprzeczce. W końcówce swoje okazje mieli także Filip Rózga i Gustav Henriksson. „Bulti” w swoim stylu dynamicznie zszedł ze skrzydła do środka i szukał strzału w dalszy róg, piłkę zmierzającą do bramki wybił jednak jeden z obrońców Puszczy. Po chwili Maigaard dorzucił właśnie na głowę Henrikssona, jego próba przeleciała jednak nad poprzeczką. Goście odgrażali się głównie po stałych fragmentach gry, notując celne strzały, które jednak pewnie bronił Madejski. W doliczonym czasie gry natomiast swój debiut w pierwszym zespole Pasów na poziomie Ekstraklasy zaliczył Oskar Wójcik, co było ostatnim akcentem tego spotkania.

    PKO BP Ekstraklasa | 26. kolejka

    Cracovia 3:1 (2:1) Puszcza Niepołomice

    gole:
    0:1 16’ Kosidis
    1:1 44’ Kakabadze
    2:1 45’ Kallman
    3:1 50’ Minchev

    czerwona kartka:
    Serafin (za dwie żółte)

    kartki:
    Minchev, Kallman, Śmiglewski – Siplak, Serafin x2
    ---

    Cracovia:
    Madejski, Olafsson, Ghita, Henriksson, Jugas (90’ Wójcik), Kakabadze ©, Maigaard, Sokołowski (77’ Al-Ammari), Minchev (70’ Śmiglewski), Kallman, Hasić (77’ Rózga)

    rezerwowi:
    Ravas, Biedrzycki, Bzdyl, Janasik

    trener:
    Dawid Kroczek

    ---

    Puszcza:
    Komar – Siplak, Yakuba, Szymonowicz (46’ M. Stępień), Craciun (54’ Sołowiej), Abramowicz (46’ Cholewiak), Serafin (C), Zhukov (54’ K. Stępień), Mroziński, Blagaić (84’ Barkovsky), Kosidis

    rezerwowi:
    Perchel, Klimek, Siemaszko, Stec

    trener:
    Tomasz Tułacz

    ---

    sędzia:
    Sebastian Krasny

    frekwencja:
    11 530