Cracovia przegrała 2:5 z Jagiellonią Białystok w wyjazdowym meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gole dla Pasów zdobywali Filip Stojilković i Otar Kakabadze. W 44. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Mikkel Maigaard, a w 69. minucie czerwoną kartkę zobaczył Mauro Perković.

Trzy gole w pięć minut i brak kropki nad I

Wobec kontuzji Ajdina Hasicia trener Luka Elsner po raz pierwszy musiał w tym sezonie dokonać zmiany w wyjściowej jedenastce, a miejsce Bośniaka zajął Mauro Perković. Oczywiście na murawie znalazł się on w innym miejscu, dołączając do bloku obronnego, na prawe wahadło powędrował Dominik Piła, a w roli skrzydłowego ustawiony został kapitan, Otar Kakabadze.

Poprzednie mecze Cracovii z Jagiellonią, a szczególnie te w Białymstoku, przyzwyczaiły do wysokiego tempa i wielu goli i taką grę oglądaliśmy od początku także w niedzielne popołudnie. Intensywność była bardzo duża, a strzelanie zaczął Filip Stojilković. Snajper Pasów popisał się fantastyczną indywidualną akcją, przejmując piłkę w okolicy koła środkowego, obracając się z rywalem na plecach i włączając takie przyspieszenie, że żaden z rywali nie był w stanie go dogonić. Kiedy stanął już oko w oko z Abramowiczem, to spokojnie go minął i posłał piłkę do pustej bramki, notując swoje 4. trafienie w tym sezonie.

Gospodarze odpowiedzieli już po kilku minutach i podobnie jak przed tygodniem z Lechią Gdańsk, straciliśmy gola po mocnym uderzeniu sprzed pola karnego. Tym razem piłkę zebrał Oskar Pietuszewski i posłał mocny strzał z półwoleja, którego nie odbił Henrich Ravas. Jagiellonia jednak na dobre nie zdążyła się z tego gola ucieszyć, a już ponownie prowadziliśmy. Martin Minchev dobrze pokazał się na lewym skrzydle i miękko dorzucił piłkę do zamykającego akcję Kakabadze, a kapitan wzorowo wygrał pozycję i sprytnym strzałem głową pokonał Abramowicza. Przed przerwą powinniśmy podwyższyć, ale najpierw w świetnej sytuacji wyprowadzonej przez Gruzina zabrakło lepszego wykończenia, a tuż przed przerwą z rzutu karnego pomylił się Mikkel Maigaard. Duńczyk zmylił bramkarza i uderzył w przeciwległy róg do jego interwencji, trafił jednak tylko w słupek.

Wypunktowani przez gospodarzy

Niestety, ale w tym meczu potwierdziła się stara piłkarska prawda, mówiąca o niewykorzystanych sytuacjach. Już na początku drugiej połowy do gospodarze dostali szansę wyrównania z 11 metrów i jej nie zmarnowali, a celnym strzałem popisał się Pululu. Jagiellonia złapała wiatr w żagle i miała optyczną przewagę, a naszą sytuację jeszcze bardziej utrudnił Mauro Perković, który spóźnił się z wejściem przy walce o stykową piłkę i słusznie zobaczył czerwoną kartkę. 

Jagiellonia grę w przewadze wykorzystała już po 4 minutach, kiedy pozostawiony bez opieki w polu karnym Taras Romanczuk podręcznikową główką pokonał Ravasa po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Po tym golu trener Luka Elsner zdecydował się na próbę ratowania punktu, przeprowadzając ofensywne zmiany. Na murawie pojawili się Dijon Kameri i debiutujący w barwach Cracovii Kahvev Zahiroleslam, jednak zamiast szansy na wyrównanie, to nasz zespół został wypunktowany przez rywali, którzy w końcówce zdobyli jeszcze dwa gole, za sprawą swoich zmienników w osobach Pozo i Rallisa.

Za nami bolesna pierwsza porażka w sezonie, ale zareagować na nią możemy już w piątek, kiedy na Kałuży przyjedzie Widzew Łódź. Co tu dużo mówić - musimy wypełnić po brzegi Ziemię Świętą przy Kałuży i wrócić na zwycięską ścieżkę!

PKO BP Ekstraklasa | 4. kolejka

Jagiellonia Białystok 5:2 (1:2) Cracovia

gole:

0:1 15' Stojilković
1:1 19' Pietuszewski
1:2 20' Kakabadze
2:2 55' Pululu (k.)
3:2 73' Romanczuk
4:2 82' Pozo
5:2 88' Rallis

czerwona kartka: 69' Perković (bezpośrednia)

żółte kartki: Kobayashi, Drachal - Wójcik, Olafsson, Stojilković

---

Jagiellonia: Abramowicz, Wojtuszek, Vital, Kobayashi (46' Stojinović), Wdowik, Drachal (79' Flach), Romanczuk, Jackson (46' Imaz), Prip (56' Pozo), Pululu (86' Rallis), Pietuszewski

rezerwowi: Piekutowski, Cantero, Mazurek, Polak, Villar

trener: Adrian Siemieniec

---

Cracovia: Ravas, Olafsson (79' Zahiroleslam), Wójcik, Henriksson, Perković, Piła, Al-Ammari (71' Knap), Maigaard, Minchev (79' Kameri), Stojilković, Kakabadze (C)

rezerwowi: Madejski, Cymerys, Janasik, Jugas, Praszelik, Skovgaard

trener: Luka Elsner

---

sędzia: Paweł Gryckiewicz

frekwencja: 18 333