W piątek w Zabrzu pierwsi na boisko wybiegną piłkarze Górnika i Pogoni. Gospodarze pozostają jedyną drużyną, która nie wygrała na wiosnę i zamykają stawkę. "Portowcy" wciąż walczą o podium, jednakże ostatnie zwycięstwo odnieśli w lutym. Początek o godz. 18:00.

Później, o godz. 20:30, szósty Lech zmierzy się z broniącym się przed spadkiem Śląskiem. "Kolejorz", mimo porażki z Legią, po podziale punktów bez wątpienia będzie liczył się w walce o pierwszą trójkę. Wrocławianie dwa poprzednie mecze zremisowali, to jednak za mało, żeby myśleć o pozostaniu w lidze. Oba zespoły potrzebują trzech "oczek", aby osiągnąć swoje cele, co nadaje spotkaniu dodatkowej pikanterii.

Sobotę rozpoczniemy w Niecieczy, gdzie zawita Korona. Termalica w dalszym ciągu zachowuje realne szanse na grupę mistrzowską, kielczanie zaś mogą już raczej o niej zapomnieć. W tej chwili gościom bliżej do piętnastego Śląska niż do ósmej "Jagi". Start o 15:30.

Następnie, o godz. 18:00, #NaStadionie przy ul. Józefa Kałuży 1 zamelduje się Górnik Łęczna. Najbliższy rywal "Pasów" przechodzi kryzys formy, o czym świadczy seria czterech porażek z rzędu. Zadaniem graczy Jacka Zielińskiego na sobotę będzie więc niedopuszczenie do odrodzenia się zespołu Jurija Szatałowa i zgarnięcie upragnionego kompletu punktów. #KluczDoSukcesu to jak zwykle WY drodzy kibice i wasza obecność na trybunach, a więc do zobaczenia na meczu!

Późnym wieczorem dzień zakończy starcie Legii z Lechią. „Wojskowi", dwa tygodnie temu, zwiększyli swoją przewagę nad wiceliderem z Gliwic do trzech "oczek". "Biało-zieloni" natomiast są tuż pod kreską oddzielającą grupę mistrzowską ze spadkową, dlatego zrobią wszystko, by z Warszawy wywieźć korzystny rezultat. Pierwszy gwizdek o 20:30.

W niedzielę o 15:30 Zagłębie podejmie Piasta. Zarówno "Miedziowi", jak i gliwiczanie, mają zapewnione miejsce w "ósemce". Po zimowej przerwie lubinianie radzą sobie bardzo dobrze i wygląda na to, że mogą jeszcze sporo namieszać w dalszej części sezonu. Tego samego dnia w Chorzowie zagra jeszcze Ruch z Wisłą.

W poniedziałek 29. lolejkę zakończy spotkanie wspomnianej już wyżej Jagielloni z dwunastym Podbeskidziem. Pojedynek w Białymstoku będzie miał kluczowe znaczenie dla końcowego układu środka tabeli i podziału na grupy. Ewentualna wygrana "Górali" pozwoli im prześcignąć rywala i skomplikuje sytuację "Jagi", która wciąż przeplata dobre występy z fatalnymi. Początek o godz. 18:00.

Marek Cebula