Rezerwy Cracovii znów zwycięskie
Efektowny wynik był pewnego rodzaju zaskoczeniem dla trenera Owcy, bo przeciwko Sokołowi mógł wystawić tylko trzech zawodników pierwszej drużyny - Budakovića, Kłuska i Rupę, bo w tym samym czasie pierwszy zespół Pasów rozgrywał mecz w Stróżach. Drużyna oparta w większości na młodzieżowcach, w tym reprezentancie Polski do lat 17 Szewczyku, sprawiła miłą niespodziankę licznie zgromadzonej publiczności.
Rezerwy Cracovii od pierwszego gwizdka przejęły inicjatywę i już w 12 minucie objęły prowadzenie. Rzut karny za faul na Piszczku wykorzystał Rupa. Po dziesięciu minutach było już 2-0 po dwójkowej akcji Rupy i Piszczka oraz strzale tego ostatniego. W drugiej połowie Pasy wykorzystały fakt, iż Sokół próbował agresywniej zaatakować i dokończyły dzieła obcięcia skrzydeł Przytkowiczanom strzelając kolejne bramki - Kotwica wykorzystał zamieszanie podbramkowe, Krasuski wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, Kuligowski pięknie główkował, a Rupa idealnie przymierzył po tzw. „długim rogu".
Po tym efektownym zwycięstwie zespół trenera Owcy awansował na piąte miejsce i traci dziewięć punktów do lidera.
Cracovia II - Sokół Przytkowice 6:0 (2:0)
Bramki:
1:0 - Rupa 12 (k)
2:0 - Piszczek 23,
3:0 - Kotwica 57,
4:0 - Krasuski 63,
5:0 - Kuligowski 81
6:0 - Rupa 90
Sędziował: Jan Pawlikowski (Nowy Targ)
Żółte kartki: Kłusek, Pająk - Lelek
Widzów: 250
Cracovia: Budaković (84 Potyran) - Piszczek, Dudek, Kuligowski, Jaroszyński - Kotwica (71 Pająk), Bufnal, Kłusek (36 Nawrocki), Krasuski, Szewczyk (78 Zieliński) - Rupa
Sokół: Żak - Pala (55 Rączka, 68 A. Monica), Żurek, G. Stokłosa, Flaka - Rzeszutko, W. Stokłosa (55 Smajek), Lelek, M. Monica (34 Janicki) - Mazurek, Czara.