Rezerwy Cracovii walczą o III ligę. Dziś nadrabiają zaległości

    18.04.2017
    Rezerwy Cracovii walczą o III ligę. Dziś nadrabiają zaległości
    W 20. kolejce IV ligi Cracovia II pokonała u siebie Wiślankę Grabie 2:1, zdobywając tym samym kolejne ważne trzy punkty w walce o awans do III ligi.

    W 20. kolejce IV ligi Cracovia II pokonała u siebie Wiślankę Grabie 2:1, zdobywając tym samym kolejne ważne trzy punkty w walce o awans do III ligi.

    -To był ciężki mecz, ale cieszę się, że pozytywnie się dla nas zakończył. Z tymi trzema punktami zrobiliśmy kolejny krok do awansu. Przyznam szczerze, że czasami lepiej wygrać po dobrym i wyrównanym meczu 1:0 lub 2:1 niż po jednostronnym, tak jak w Stanisławie Dolnym z przewagą kilku bramek. Patrząc na skład personalny Wiślanki jak i na ich jakość gry, będzie to w tej drugiej części sezonu czołówka IV ligi. Jest to naprawdę dobry zespół, z dobrą linią środkową, z dobrymi ofensywnymi zawodnikami i myślę, że odbiorą w tej rundzie punkty drużynom z czołówki - tak o sobotnim spotkaniu Cracovii II mówił trener rezerw Marcin Gędłek.

    Do końca sezonu pozostało do rozegrania jeszcze dziesięć kolejek, więc sprawa zajęcia pierwszego miejsca, dającego prawo awansu, pozostaje otwarta. Rezerwy „Pasów" mają dwa punkty przewagi nad najgroźniejszym rywalem Wiślanami Jaśkowice, a siedem nad trzecim w tabeli Hutnikiem Nowa Huta. Największe znaczenie będą miały bezpośrednie spotkania, które są przed naszymi rezerwami, a które mogą dać szansę na zwiększenie przewagi punktowej. Jednak jak zapowiada trener Gędłek, każda z drużyn, która będzie rozgrywać mecz z Cracovią II, będzie robić wszystko żeby popsuć szyki naszemu zespołowi.

    - Uważam, że mecze, które są jeszcze przed nami w tej rundzie, będą wyglądały podobnie jak ten z Wiślanką. Drużyny, z którymi przyjdzie nam grać, będą dawały z siebie wszystko i będą grały z nami tak, jak o mistrzostwo świata, albo jakby był to mecz o życie. Obserwując te ekipy w poprzedniej rundzie, czy na początku obecnej, zauważyłem, że my jako Cracovia, lider i kandydat do awansu, wyzwalamy w nich jeszcze większą determinację i motywację. Dlatego do każdego z nich trzeba podejść z szacunkiem i odpowiednim nastawieniem. Nie oglądać się na innych, tylko wyjść na boisko i po prostu zrobić swoje.

    Okazja, by zrobić kolejny krok w stronę III ligi będzie już dzisiaj. Druga drużyna Cracovii rozegra zaległe wyjazdowe spotkanie z KS TS Węgrzce, o godzinie 17:00. Ten mecz będzie dobrą szansą, aby zwiększyć przewagę nad drugim miejscem do pięciu punktów.

    - Dzisiejszy mecz będzie tylko z pozoru ze słabszym przeciwnikiem, który znajduje się w dolnych rejonach tabeli. A przykład Orła Piaski Wielkie, pokazuje, że mecze z nami czasami żądzą się swoimi prawami. Każda drużyna z naszej ligi, nie patrząc, które zajmuje miejsce w tabeli, będzie walczyła i starała się sprawić niespodziankę. Dlatego to spotkanie z Węgrzcami, zwłaszcza na wyjeździe będzie ciężkie. My jednak jedziemy po zwycięstwo i mam nadzieję, że wrócimy z pełną pulą - kończy trener Gędłek.

    PG