Dwugłos trenerski po meczu Cracovia - Ruch Chorzów

Waldemar Fornalik (Ruch): - Przegraliśmy dzisiaj z drużyną, która była bardziej zmotywowana i zdecydowana, zwłaszcza w pierwszej części. Druga połowa już lepsza w naszym wykonaniu. Mieliśmy kilka sytuacji po stałych fragmentach gry, niestety brakło szczęścia. Zbieramy kolejne doświadczenie. Oczywiście zawsze chcemy wygrać, dzisiaj to się nie udało, jednak w drugiej połowie pokazaliśmy, że jesteśmy groźni. Mam parę zastrzeżeń do niektórych decyzji sędziego, ale nie będę komentował ich na gorąco, chcę najpierw zobaczyć powtórki tych wydarzeń.
Jacek Zieliński (Cracovia): - Trudny mecz, który sami sobie skomplikowaliśmy w drugiej połowie, ale dzisiaj chodziło przede wszystkim o zwycięstwo i to jest najważniejsze. Historia zatoczyła koło - po raz kolejny pokonaliśmy chorzowian u siebie. Pierwsza połowa bardzo dobra, w drugiej daliśmy Ruchowi złapać kontakt, przez co było ciężko do samego końca. Szkoda niewykorzystanych sytuacji, bo wynik do 60 minuty mógł być lepszy. Jeśli chodzi o zmiany w zespole, to były one spowodowane ostatnimi wynikami. Nie mam do nikogo żadnych pretensji, jednak czasem tak jest, że gdy drużynie nie idzie, to trzeba świeżej krwi i tak dzisiaj było w naszym wypadku.