Przed nami 196. Wielkie Derby Krakowa! Tym razem to Pasy będą gospodarzem tego wyjątkowego spotkania. Sprawdźmy więc, jak radzi sobie nasz rywal z drugiej strony Błoń.

Krakowska Wisła zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 17 punktów. Składają się na niego pięć zwycięstw, dwa remisy oraz 3 porażki. W pierwszej kolejce drużyna z Krakowa zremisowała z naszymi przyjaciółmi znad morza, Arką Gdynia (0:0). Następnie przyszło zwycięstwo nad beniaminkiem z Legnicy (2:1) oraz przegrana z Jagiellonią Białystok (1:0). W czwartej kolejce padł remis w starciu z Wisłą Płock (1:1). Potem przyszła seria zwycięstw z Lechem Poznań (2:5), Górnikiem Zabrze (3:0), Śląskiem Wrocław (0:1) i Lechią Gdańsk (5:2).

Dotychczasowa dobra passa zmieniła się w serię porażek zaczynając od dziewiątej kolejki i przegranej z Pogonią Szczecin (2:1). W następnym ligowym starciu nasz najbliższy rywal musiał uznać wyższość Korony Kielce (0:1). W tym meczu Wiślacy wyszli na boisko w ustawieniu 1-4-4-2 oraz następującym składzie: Mateusz Lis, Jakub Bartkowski, Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak, Zoran Arsenić, Dawid Kort, Rafał Boguski, Jesus Imaz, Martin Kostal, Zdenek Ondrasek. Po zmianach w meczu zagrali także Tibor Halilović, Paweł Brożek oraz Jakub Bartosz.

Wiślacy próbowali również swoich sił w ramach Pucharu Polski. Starcie z Lechią Gdańsk zakończyło się remisem (1:1). Dogrywka również nie wyłoniła zwycięzcy. Jednakże w rzutach karnych lepszy okazał się zespół z Gdańska, który tym samym zakończył przygodę Wisły z Pucharem Polski już w pierwszym meczu.

Trenerem naszego najbliższego rywala jest Maciej Stolarczyk. Objął on to stanowisko 1 lipca bieżącego roku zastępując Joana Carillo. Dla Stolarczyka jest to drugi klub, w którym  jest pierwszym trenerem. Wcześniej był szkoleniowcem szczecińskiej Pogoni. Oprócz tego Stolarczyk ma także doświadczenie w pełnieniu funkcji asystenta trenera oraz dyrektora sportowego.

Derby to wyjątkowe spotkania zapadające w pamięć kibicom. Przypomnijmy sobie zatem jedno z nich, które na pewno wspomina wielu Pasiaków. W czwartej kolejce sezonu 2016/17 również to Cracovia była gospodarzem Wielkich Derbów Krakowa. Mecz ten zaczął się dla nas fenomenalnie, ponieważ już w pierwszej minucie bramkę zdobył Marcin Budziński! Następnie tuż przed przerwą prowadzenie podwyższył Mateusz Szczepaniak. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 i Pasy znów potwierdziły, że to Cracovia rządzi w Krakowie.

Na co najmniej tak dobry lub lepszy wynik liczymy także w tym spotkaniu. Początek 196. Wielkich Derbów Krakowa już o godzinie 18:00 #NaStadionie!

Katarzyna Szostak