Deniss Rakels: Najważniejsze jest to, że wygraliśmy

- Po niełatwym meczu wygraliście dzisiaj 2:1, jak skomentujesz to zwycięstwo?
- Był to bardzo ciężki mecz. Ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy, ponieważ to było dzisiaj naszym celem. A po wynikach widzimy, że dużo zespołów nie radzi sobie dobrze w spotkaniach pucharowych.
- Ty tym bardziej na pewno się cieszysz, bo strzeliłeś gola w końcówce spotkania, a nie wiadomo jak potoczyłaby się dogrywka?
- Tak, bardzo się cieszę, bo nie wiadomo, jak by to było. Najważniejszą rzeczą jest jednak zwycięstwo, bo myślę, że byliśmy lepszą drużyną w tym meczu. Teraz czekają nas kolejne ważne spotkania, przede wszystkim oczywiście niedzielne derby.
- Czy poza wynikiem jetseście zadowoleni z waszej gry?
- Ciężko powiedzieć. W pucharowych meczach gra się bardzo ciężko, tym bardziej na wyjazdach, mimo że są to rywale z niższych lig. Jednak to co mielismy zrobić, co było założone przed meczem, to wykonaliśmy.
- Jest to dla ciebe dobry czas - zdobyłeś gola, wywalczyłeś powołanie do kadry Łotwy.
- Tak. Jestem bardzo szczęśliwy, że dostałem powołanie do reprezentacji. Ale teraz nie myślę o kadrze, bo obecnie najważniejszy jest najbliższy mecz - Wielkie Derby Krakowa!
- To zwycięstwo tuż przed derbami może choć trochę poprawi wam humory i doda pewności siebie w niedzielę?
- Tak, mam nadzieję, że tak będzie i zaprezentujemy się dobrze w derbach.
Rozmawiała: Aleksandra Toczyłowska