Niemcy - Dania 3:0 (0:0)

1:0 53 Selke

2:0 73 Kempf

3:0 80 Amiri

Niemcy: Pollersback - Toljan, Gerhardt, Stark, Kempf - Arnold (65 Amiri), Dahoud, Gnabry (80 Oztunali), Weiser (65 Jung), Meyer - Selke

Dania: Hojbjerg - Maxso, Banggaard, Holst, Blabjerg (61 Pedersen) - Vigen Christensen, Norgaard, Hjulsager, Nielsen (57 Zohore) - Duelund, Ingvartsen

Od początku spotkania to Niemcy próbowali narzucić rywalom swój styl gry. W 22 minucie świetną okazję miał Max Meyer, ale jego strzał powędrował wysoko nad poprzeczką Duńczyków. Chwilę później prowadzenie naszym zachodnim sąsiadom mógł dać Davie Selke, jednak zbyt lekko uderzył futbolówkę głową. Zawodnicy trenera Nielsa Frederiksena ograniczali się przede wszystkim do gry z kontry, ale jeden z takich wypadów mógł skończyć się golem. W 32 min lewą stroną popędził Andrew Hjulsager, stanął oko w oko z Julianem Pollersbackiem, ale przegrał ten pojedynek. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy Niemcy mieli jeszcze kilka sytuacji, minimalnie chybił m.in. Serge Gnabry, ale do przerwy bramek nie zobaczyliśmy.

Drugą połowę spotkania podopieczni Stefana Kuntza rozpoczęli od mocnego uderzenia. W 53 min pięknym strzałem zza pola karnego popisał się Davie Selke i Jeppe Hojbjerg musiał wyciągać piłkę z siatki. Już chwilę później mogło być 2:0, ale z najbliższej odległości do bramki nie trafił Mitchell Weiser. Duńczycy nie mieli jednak powodów do zadowolenia, gdyż przeciwnicy podwoili swoje prowadzenie dwadzieścia minut później. Dośrodkowanie Maxa Meyera z rzutu rożnego ładnym strzałem z pierwszej piłki na gola zamienił Marc-Oliver Kempf. W 80 minucie było już po meczu. Gola na 3:0 zdobył wprowadzony w drugiej połowie Nadiem Amiri i tym samym przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny.