W 55. minucie rozgrywanego w niedzielę derbowego starcia Cracovia - Wisła Kraków w Centralnej Lidze Juniorów nasza drużyna objęła prowadzenie za sprawą gola autorstwa Grzegorza Gawle, lecz rywale wyrównali w doliczonym czasie gry. Strzelec bramki dla naszej drużyny odpowiedział na parę pytań po tym spotkaniu.

- Jakie są twoje odczucia po remisie z Wisłą Kraków?

- Obydwie drużyny stworzyły sobie dużo dogodnych sytuacji podbramkowych. Myślę jednak, że gdybyśmy prowadząc 1:0, strzelili drugiego gola, spokojnie dowieźlibyśmy do końca wygraną. A tak Wisła zdołała w końcówce zremisować i czujemy duży niedosyt.

- Ty zaprezentowałeś się w tym meczu z bardzo dobrej strony. Na pewno mimo remisu jesteś zadowolony ze swojego występu?

- Tak, choć na pewno trzeba pochwalić za ten mecz całą drużynę. Chłopaki dawali z siebie wszystko, każdy walczył jeden za drugiego. Trzeba przyznać, że tworzyliśmy zgrany kolektyw.

- To ty dałeś Cracovii prowadzenie, na pewno więc szczególnie zapamiętasz ten dzień.

- Jasne, na pewno zachowam dzięki temu fajne wspomnienie z tego meczu. To moja pierwsza bramka przeciw Wiśle w juniorach starszych, wcześniej jeszcze udało mi się zdobyć gola w meczu z tą drużyną w juniorach młodszych.

- Nie udało się waszej drużynie wykorzystać wielu sytuacji, więc pewnie plan na kolejne spotkania to poprawić skuteczność?

- Tak, boli nas to, że nie wykorzystaliśmy tylu okazji, które stwarzaliśmy sobie. Jeżeli popracujemy nad skutecznością, z pewnością nasza gra będzie wyglądała jeszcze lepiej.

AT