J. Hernandez: Staram się być jak najbardziej przydatny dla drużyny
Nie rozpocząłeś tego spotkania w wyjściowym składzie, ale ostatecznie Twój udział okazał się kluczowy. To musi być świetne uczucie.
To prawda, ale dobrze grała cała drużyna. Zwłaszcza w drugiej połowie byliśmy lepsi od Zagłębia. Kreowaliśmy sytuacje i zasłużyliśmy na trzy punkty. Ostatecznie skończyliśmy z jednym, lecz on może zyskać na wartości, jeśli wygramy kolejne spotkanie.
Twoja bramka oznacza, że jesteś naszym najskuteczniejszym strzelcem w tym sezonie. To dodaje pewności siebie?
Staram się być jak najbardziej przydatny dla drużyny. Na pewno zyskuję też na własnej pewności, ale najważniejsze jest to, by w najbliższych spotkaniach zespół miał ponownie pożytek z moich bramek.
Odczuwacie pewien niedosyt w związku z remisem?
Zdecydowanie. Chcemy utrzymać wysoki poziom z drugiej połowy spotkania z Zagłębiem, kiedy byliśmy znacznie lepszą drużyną. Jeśli nie spuścimy z tonu, będziemy coraz lepiej punktować.
W ciągu ośmiu dni rozegraliście trzy ciężkie spotkania. Zmęczenie daje się we znaki?
Nie, w żadnym wypadku. Wszyscy są dobrze przygotowani do sezonu i kolejnych spotkań, ten intensywny tydzień nie wpływa na naszą formę. Jesteśmy zmotywowani przed następnym meczem i koncentrujemy się na nim, od kiedy tylko zakończył się poprzedni.