W sobotę o godzinie 18:00 Cracovia zmierzy się z Legią Warszawa w meczu, który zostanie rozegrany w ramach 27. kolejki Ekstraklasy. Zobacz, co na dzisiejszej konferencji prasowej powiedział trener Cracovii Jacek Zieliński.

- Nie będzie brany pod uwagę na ten mecz Dariusz Zjawiński, który nadal boryka się z urazem mięsni brzucha. Paweł Jaroszyński dopiero od poniedziałku wejdzie w konkretny trening z drużyną, więc będzie do naszej dyspozycji dopiero na Pogoń. Miroslav Čovilo trenuje z drużyną od tygodnia i jest gotowy do gry, podobnie jak Damian Dąbrowski, który nie trenował z zespołem tylko jeden dzień - trener Jacek Zieliński skomentował sytuację kadrową w drużynie Cracovii.

Trener mówił także o zespole Legii: - Nemanja Nikolić jest bardzo dobrym napastnikiem i samo to, że zdobył 23 bramki to wystarczający powód, by zwrócić na niego szczególną uwagę. To, że w czterech meczach nie strzelił, nie ma żadnego znaczenia. Co więcej, w dobrej dyspozycji jest Aleksandar Prijović, z dobrej strony pokazał się też ostatnio Ondrej Duda. Jesteśmy mądrzejsi o mecz Legii z Termalicą, ale i Legia jest mądrzejsza o to spotkanie i nie popełni więcej tych samych błędów. Najważniejsze jest to, że Termalica pokazała, że da się wygrać z Legią.

- Przed nami jeden z kluczowych meczów jeżeli chodzi o rozdział miejsc w górnej części tabeli. I my i kibice długo czekaliśmy na taki mecz. Jeżeli chodzi o aspekty piłkarskie czy skład, gramy z najmocniejszym zespołem w Polsce. Wiemy o tym, ale gramy u siebie, mamy swoje atuty i postaramy się je wykorzystać, by zaskoczyć Legię. Mamy możliwości manewru i w sobotę ustawimy zespół tak, by był możliwie najlepszy. Zastanawiamy się nad różnymi wariantami. Jeśli dobrze zagramy w meczu z Legią i zapunktujemy, da nam to oddech przed następnymi meczami. To wyświechtane powiedzenie, że do każdego meczu podchodzi się tak samo. Widać, że w szatni jest przed meczem z Legią duża „sprężara". Legia wywołuje dodatkową mobilizację u każdego zespołu w Polsce. Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas ciężkie zadanie, ale w tym sezonie naszym rywalom gra się ciężko przy Kałuży. W tym meczu chcemy to udowodnić i powtórzyć - trener Jacek Zieliński zwrócił uwagę, że przed „Pasami" mecz nie taki jak wszystkie.