Drużyna juniorów młodszych Cracovii wkracza właśnie w najważniejszy etap przygotowań do wiosennych meczów. W nadchodzących dniach czeka ją wyjazd na obóz zimowy i pierwsze sparingi.

Trwają przygotowania juniorów młodszych Cracovii do piłkarskiej wiosny. Podopieczni trenera Grzegorza Treli, podobnie jak reszta zespołów „Pasów", ruszyli z treningami na początku stycznia, ćwicząc na własnych obiektach, a także biorąc udział w Halowych Mistrzostwach Krakowa organizowanych przez Małopolski Związek Piłki Nożnej. Nasza drużyna rywalizowała z siedmioma innymi ekipami z Małopolski - Hutnikiem, Progresem, Wisłą, Dalinem Myślenice, Garbarnią i SMS-em Kraków.

- Halowe Mistrzostwa Krakowa rozpoczęły się pod koniec listopada, z kolei w styczniu rozegraliśmy drugą część meczów, z czego na pierwszy z nich nadszedł czas 8 stycznia, dzień po tym, jak wróciliśmy do treningów. Ostatecznie zakończyliśmy rozgrywki na czwartym miejscu. Dobrze wyglądaliśmy pod względem piłkarskim, moim zdaniem lepiej od zespołów, które zajęły wyższe lokaty. Stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji podbramkowych, jednak nie potrafiliśmy ich wykorzystać, co pokazuje, że musimy popracować nad wykończeniem akcji - mówi o występie na zimowym turnieju halowym Grzegorz Trela.

Obecnie jego podopieczni trenują cztery razy w tygodniu na własnych obiektach. Tej zimy czeka ich około dziesięciu sparingów, z czego połowa zostanie rozegrana z ekipami seniorskimi. Pierwszy został zaplanowany na dzień jutrzejszy, a rywalem „Pasów" będzie słowacki MFK Ružomberok. Następnie nasz zespół zmierzy się między innymi z takimi drużynami jak Wawel Kraków, Borek Kraków, Puszcza Niepołomice czy Górnik Wieliczka. Jeżeli chodzi o kadrę drużyny, nie zanosi się na większe zmiany. Dwóch zawodników zostanie wypożyczonych, a być może drużyna zostanie jeszcze wzmocniona paroma graczami.

W najbliższych dniach zespół juniorów młodszych czeka także obóz zimowy w Maniowym koło Nowego Targu. Potrwa on od 4 do 11 lutego i będzie stanowił główną część przygotowań zimowych, jako że drużyna będzie trenowała trzy razy dziennie - na hali, na boisku oraz biorąc udział w grach kontrolnych, między innymi mierząc się z rezerwami Podhala Nowy Targ.

- Najważniejsze jest teraz, by chłopcom dopisało zdrowie. Musimy myśleć pozytywnie, by wejść z dobrym nastawieniem w rozgrywki Ligi Makroregionalnej. Chcemy pokazać się w niej z dobrej strony i walczyć o jak najwyższe cele. Chłopcy sami podnieśli już sobie poprzeczkę, teraz ważne jest, żeby była pokora i zimna głowa. Mam nadzieję, że małymi kroczkami będziemy eliminowali minusy w naszej grze, byśmy prezentowali się coraz lepiej - dodaje trener Grzegorz Trela.

AT