Kibice pytają..Stefan Majewski

Cracoviak: - Obrona była do niedawna największym utrapieniem Cracovii, a na razie ma na koncie tylko cztery stracone gole. Skąd to się bierze?
Stefan Majewski: - Do niedawna to znaczy do kiedy? Moim zdaniem gdy przyszedł do klubu nasz sztab szkoleniowy to Cracovia już wtedy zaczęła tracić mniej bramek. Jest to spowodowane wymuszeniami na zawodnikach pewnej dyscypliny taktycznej. Wiadomo że do tego trzeba czasu, ale uważam, że w tej dziedzinie małe postępy są widoczne.
Filip Dworak: - Dlaczego Cracovia gra tak mało efektownie? Nie konstruuje ciekawych akcji i nie strzela bramek. Może to brak dobrego playmakera? Ostatnio też zawodzi obrona. W meczu z Górnikiem Zabrze piłka nie powinna znaleźć się w polu karnym, a obrońcy dopuścili do strzału.
S.M.: - Nie zgodzę się z tym, ponieważ Cracovia stwarza sobie dużo bramkowych sytuacji, brakuje nam tylko troszeczkę skuteczności. Mówienie cały czas o zawodniku prowadzącym grę jest błędne, te czasy już minęły jest to stary stereotyp, który w piłce nożnej już się praktycznie nie sprawdza. Mamy naprawdę dużo sytuacji, popatrzmy na mecz z ŁKS gdzie mieliśmy pięć sytuacji, z Groclinem ponad pięć czy z Jagiellonią, gdzie tych sytuacji było osiem. W tym momencie to pytanie już jest nieaktualne.
Morales: - Czy preferowany system gry 3-5-2 jest wynikiem dopasowania taktyki do możliwości zespołu i poszczególnych zawodników? Tendencje w światowym futbolu, od którego oczekuje się widowiska i strzelania bramek idą w przeciwnym kierunku ( systemy 4-4-2, 4-3-3 czy nawet słynny diament są bardziej ofensywne).
S.M.:- Nie zgodziłbym się, gdyż nie można powiedzieć, że jeżeli ma się trzech obrońców i pięciu pomocników, to gra się mniej ofensywnie od drużyny, która gra czteroma obrońcami. System trzema obrońcami w linii jest bardzo ofensywny, dlatego że stwarza możliwości gry w przewadze pięciu pomocnikom.
Morales: - Piotr Giza po dwóch kolejkach trafił do jedenastki Legii, gdzie jest duża konkurencja - to wyklucza jego słabą formę. Raczej jasne jest, że jego odejście było spowodowane relacjami z trenerem i trudnością wpasowania się do defensywnego stylu gry. Czy te stosunki i relacje uniemożliwią mu powrót do Cracovii po wypożyczeniu? Czy widziałby go Pan z powrotem w drużynie?
S.M.: - Na razie niech Piotrek gra w Legii, a jak przyjdzie czas na decyzję to wtedy będziemy mieć przegląd sytuacji. Gdybanie w tym momencie uważam za stratę czasu.
Docent: - Dlaczego nie zdobywamy terenu w grze ofensywnej grą z pierwszej piłki, tylko próbujemy pojedynków biegowych jeden na jeden? Ta drużyna kiedyś to umiała, czemu nie robi tego teraz? Dodam, że szarpanie po skrzydle jako jedyny sposób docierania pod pole karne powoduje, że zawodnik nie bardzo ma siły zrobić coś sensownego z piłką pod polem karnym (vide: Nowak, Bojarski).
S.M.: - Wydaje mi się, że ktoś kto zadaje takie pytanie chyba nie ogląda meczów. Skoro nie możemy przedostać się pod pole karne to skąd biorą się po trzy, cztery sytuacje w każdym spotkaniu?
Docent: - Czy obecny brak szybkości większości graczy wynika ze strategii przygotowania fizycznego ( przygotowanie wytrzymałościowe na długi sezon, stopniowe odzyskiwanie świeżości) ?
S.M.: - Uważam, że pod względem szybkościowym zespół jest dobrze przygotowany i już w tym momencie jesteśmy szybcy. Proszę zadać sobie trud przyjrzenia się zespołowi pod tym względem.
Andrzej: - Co się dzieje w drużynie, bo każdy wie, że zawodnicy nie mogą się z Panem dogadać i nie chcą grać pod Pana przewodnictwem?
Kiedy Pan zrobi zakup zawodnika na miarę naszego Klubu i żeby godnie reprezentował nasze barwy?
S.M.: - Tak jak mówiłem wcześniej, jeżeli dalej ludzie będą wierzyć we wszystko, co jest napisane w krakowskich gazetach to będą mieli błędny obraz tego, co w rzeczywistości dzieje się w Klubie. Ja uważam, że atmosfera w zespole jest bardzo dobra, zawodnicy ze mną jak i ja z zawodnikami bardzo dobrze się dogadujemy.
Jeżeli chodzi zaś o zawodników, którzy trafią do klubu, to muszą spełnić pewne warunki. Zarówno pod względem przygotowania fizycznego jak i mentalnego.
Igor: - Panie trenerze, czy mógłby Pan wymienić trzy drużyny narodowe czy klubowe grające trójką w obronie?
S.M.: - Ja w swojej pracy szkoleniowej nigdy nie kopiuję innych zespołów. Mam pewne wyobrażenie o zespole, znam jego siłę. I pod to staram się wybrać optymalne ustawienie.
Michał Źrebiec: - Często powtarza Pan, że w Cracovii dopiero budujemy drużynę, inwestujemy w młodzież, stawiamy na rozwój młodych zawodników, tłumacząc tym słabsze wyniki. W związku z tym pytam ile potrwa budowa drużyny, która będzie w stanie wywalczyć tytuł Mistrza Polski? Ile trzeba czekać, aby Pasy choćby w meczu derbowym były faworytem?
S.M.: - Nie wiem, co autor miał na myśli mówiąc słabsze wyniki. Ostatnio wszedłem na forum kibiców Cracovii i przeczytałem, że to jest jeden z najlepszych startów Cracovii w historii, więc ludzie sami sobie zaprzeczają.
Zbudować drużynę nie jest łatwo. Uważam, że zakupy jakie robimy na razie nam się sprawdzają i jeżeli tak dalej będzie to Cracovia będzie stawała się coraz lepszym zespołem. Czy Cracovia zdobędzie tytuł Mistrza Polski? Na pewno zdobędzie, ale na ten moment trudno powiedzieć kiedy. Uważam, że jest tu odpowiednia infrastruktura i na pewno klub będzie się dalej rozwijał.
Miszczu: - Dlaczego podczas okienka transferowego nie interesowaliśmy się żadnym środkowym obrońcą, skoro na tej pozycji bardzo potrzeba nam zawodnika?
S.M.: - To jest nieprawda, że się nie interesowaliśmy, przetestowaliśmy kilku zawodników, natomiast uważam, że za moich czasów w tym klubie nie będzie wyrzucania pieniędzy na zawodników, którzy będą przychodzili i będą grzali ławę.
Szymon: - Bolączką Cracovii zawsze była skuteczność. Mówi się o napastnikach, którzy nie strzelają, a tymczasem to właśnie środek pola nie konstruuje żadnych dogodnych sytuacji w konsekwencji czego nie ma bramek. Jaki jest więc pomysł na strzelanie goli?
S.M.: - Zawsze sztuką jest zdobywanie bramek. Uważam, że rzeczywiście jak na liczbę stwarzanych sytuacji strzelamy mało bramek. Ale tak czasami bywa. Trzeba nad tym pracować, bo jest to naprawdę sztuką.
Tomek: - Czy Cracovia ma zamiar w najbliższym czasie wzmocnić się jakimś dobrym zawodnikiem?
S.M.: - Jeżeli znajdzie się taki zawodnik, który będzie do nas pasował, to na pewno go kupimy.
Brancik91: - Szanowny Panie trenerze. W jaki sposób można tłumaczyć ostatnio nienajlepszą formę zawodników Cracovii? Przecież koniec zeszłego sezonu był w ich wykonaniu imponujący, a pańskie umiejętności szkoleniowe stoją na bardzo wysokim poziomie.
S.M.: - Jesteśmy po siedmiu kolejkach, przegraliśmy trzy mecze wyjazdowe różnicą jednej bramki i przy odrobinie szczęścia te wyniki mogły być dla nas korzystne. Zespół jest w dobrej formie, ale w tych trzech meczach wyjazdowych nie dopisało nam szczęście.
Pyciak: - Dlaczego nie dogadał się Pan z Krzysztofem Kazimierczakiem? Czy to kwestia wynagrodzenia, czy może nie spełnił Pana oczekiwań na treningu?
S.M.: - Jeżeli chodzi o Krzyśka, to trudno podjąć decyzję w sprawie zawodnika, który nie grał w swoim klubie przez prawie pół roku. Ten krótki czas nie pozwolił mi na dokładnie poznanie zawodnika, dlatego z niego zrezygnowałem.
Gizmo92: - O jakie cele Cracovia będzie walczyć w tym sezonie? Czy Puchar Polski jest w waszym zasięgu?
S.M.: - Dla mnie bardzo ważne jest jedno: kiedy zawodnicy występują w koszulkach Cracovii to zawsze grają o zwycięstwo. Jeżeli będzie nam się to udawało i dopisze nam trochę szczęścia to będziemy się liczyć w każdych rozgrywkach.
Oscy_KSC: - Jak Pan ocenia występy Karola Kostrubały i Bartka Dudzica w ostatnich meczach ligowych? Bo mi, zresztą nie tylko mi występ tych dwóch w meczu z Jagiellonią bardzo się podobał, szczególnie występ Karola. Pierwszy raz widziałem, żeby taki młody zawodnik miał tyle spokoju w grze. Jak Pan to ocenia?
S.M.: - Są to bardzo młodzi zawodnicy obdarzeni dużym talentem i będą wprowadzani do zespołu. Nie zawsze będą grali całe mecze, ale mam nadzieję, że wywalczą sobie miejsce w pierwszej jedenastce.