Krzysztof Piątek: Chcemy piąć się w górę tabeli

Napastnik Cracovii Krzysztof Piątek opowiada o meczach reprezentacji Polski U-21, ostatnim spotkaniu "Pasów" z Koroną Kielce i nadchodzącym pojedynku z Wisłą Płock.
- Razem z reprezentacją Polski do lat 21 zwyciężyłeś nad Ukrainą i Czarnogórą. Jak oceniłbyś wasze występy?
- Drużynowo nie wyglądaliśmy w pierwszym meczu najlepiej, mieliśmy do siebie uwagi po tym spotkaniu. Bardzo dobrze jednak, że pokonaliśmy Ukrainę, jako że ważna jest skuteczność. W spotkaniu z Czarnogórą pokazaliśmy już na co nas stać i gładko wygraliśmy 6:0. Chcę grać i dawać jakość tej reprezentacji, jestem więc zadowolony, że mogłem zdobyć gola w tym drugim meczu.
- Wystąpiłeś już w czterech meczach Cracovii, a ostatnio udało ci się strzelić dwie bramki w zwycięskim spotkaniu z Koroną. Jak ważne to były trafienia?
- Bardzo ważne, na pewno dodadzą pewności siebie mi i całej drużynie. Przez sześć kolejek nasz zespół nie potrafił odnieść zwycięstwa, więc trzy punkty przeciw Koronie były dla nas cenne. Mówiliśmy sobie, że gramy dobrze i tylko kwestią czasu jest kogo pokonamy. Wiedzieliśmy, że jak już wygramy, będzie to wysoki wynik. Ja napinałem się już, drużyna też, mieliśmy bowiem świadomość tego, że w końcu musimy się przełamać. Na szczęście tak się stało w ostatniej kolejce. Teraz musimy potwierdzić w meczu z Wisłą Płock naszą dobrą dyspozycję.
- W poprzednich meczach waszą bolączką były niewykorzystywane sytuacje.
- Tak, bramka przeciwnika była zaczarowana w wielu z poprzednich meczów i trudno nam było pokonać bramkarza rywali. Teraz jednak worek z bramkami się rozwiązał i oby w piątek również było dobrze. Chcemy piąć się w górę tabeli, żeby znaleźć się w górnej ósemce.
- Jakim meczem może być piątkowe starcie z Wisłą Płock?
- Myślę, że początek meczu może być wyrównany. Wisła nie będzie się raczej chciała otwierać, będzie czekała na kontry, my z kolei będziemy w posiadaniu piłki i wtedy naszym zadaniem będzie wykonać plan nakreślony przez trenera. Mam nadzieję, że dzięki temu uda nam się odnieść zwycięstwo.
AT