Matko Perdijić: Do spotkania podeszliśmy poważnie

W wyjątkowej atmosferze towarzyszącej charytatywnemu meczowi papieskiemu, o swoim podejściu do spotkania opowiedział nam krótko Matko Perdijić.
- Nie było miejsca na ustępstwa, do meczu podeszliśmy jak do każdego spotkania, po prostu poważnie - tak podsumował „mecz przyjaźni" bramkarz Cracovii Matko Perdijć. Szczęśliwy choć zmęczony golkiper "Pasów" dodał: - Pierwsza połowa była spokojna, w drugiej "stara" Cracovia stworzyła trochę sytuacji, kilka piłek udało mi się złapać, czasami wcale nie było łatwo. Nie odpuszczaliśmy starszym kolegom, bo mieliśmy rzetelnie podejść do tego spotkania, jak do każdego i tak też zrobiliśmy.
Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla drużyny „młodej" Cracovii, dla której bramki strzelili: Łukasz Zejdler, Marcin Kuś i Dawid Nowak. W ostatnich minutach spotkania gola dla Cracovii 2004/2005 z rzutu karnego zdobył Marek Citko.
MŻ