Pasiasty raport wypożyczonych (weekend 20-22 września 2019)

PKO BP Ekstraklasa:
Jaroslav Mihalík (Lechia Gdańsk):
Wypożyczony z Pasów do gdańskiego zespołu pomocnik w miniony weekend zaliczył debiut w oficjalnym spotkaniu Lechii. Podczas wygranego meczu z Koroną Kielce (2:0) pojawił się na boisku w 84 minucie, zastępując napomnianego żółtą kartką Macieja Gajosa.
Przez ponad sześć minut gry naszego wypożyczonego zespół z Gdańska utrzymał prowadzenie, dodając trzy punkty do swojego ligowego dorobku.
Fortuna I Liga:
Radosław Kanach (Sandecja Nowy Sącz):
Zespół z Nowego Sącza w ostatnich dniach stanął przed trudnym zadaniem powstrzymania niespodziewanego lidera rozgrywek. Na obiekt Sandecji przyjechała Warta Poznań, która po ostatnim gwizdku i minimalnej wygranej 2:1 mogła świętować zdobycie trzech punktów.
Całe spotkanie w biało-czarnych barwach rozegrał wypożyczony z Cracovii Radosław Kanach. W drugiej części meczu został napomniany żółtą kartką.
Jakub Serafin (Puszcza Niepołomice):
Rywala ze ścisłej ligowej czołówki podejmował również zespół niepołomickiej Puszczy. Efekt końcowy okazał się podobny do spotkania Sandecji - gracze z Niepołomic minimalnie, jedną bramką przegrali u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała (0:1).
Wypożyczony z Pasów Jakub Serafin rozegrał w tym spotkaniu pełne 90 minut.
2. Liga:
Szymon Kiebzak (GKS Katowice):
Ze swoim byłym zespołem zmierzył się w ten weekend Szymon Kiebzak. GKS Katowice, w którym obecnie przebywa na wypożyczeniu, przyjechał na obiekty krakowskiej Garbarnii, którą reprezentował przez niemal dwa lata.
Powrót był dla wypożyczonego z Cracovii gracza zdecydowanie udany. Do zwycięstwa katowiczan w rozmiarach 3:1 dołożył swoją cegiełkę w postaci bramki na 2:0 w 64 minucie spotkania. To pierwszy gol Kiebzaka w nowym sezonie - i z pewnością ułatwi to poszukiwanie kolejnych zdobyczy.
Filip Majchrowicz (Resovia):
Niewątpliwym szlagierem 10. kolejki 2. ligi piłkarskiej był mecz derbowy w Rzeszowie. Stal Rzeszów w roli gospodarza podejmowała Resovię, finalnie dzieląc się z lokalnym rywalem punktami po remisie 1:1. Cały mecz z ławki rezerwowych śledził wypożyczony z Cracovii bramkarz, Filip Majchrowicz.