Przed pierwszym gwizdkiem meczu z ligowym beniaminkiem prowadzona będzie specjalna zbiórka darów oraz datków, w ramach której każdy Kibic będzie mógł przekazać placówce wsparcie materialne oraz finansowe. Więcej informacji na jej temat znajdziecie [W TYM MIEJSCU].

Pamiętajmy jednak, że zbiórka nie jest jedyną formą udzielania pomocy potrzebującym zwierzętom. Najlepsze, co możemy im ofiarować, to nowy dom, za którym tęskni każde z nich. Szczególnie intensywnie poszukują go psi i koci weterani, którzy najgorzej znoszą przedłużony pobyt w schronisku.

Za każdym z bezdomnych zwierząt stoi indywidualna, poruszająca historia. Podczas naszej akcji wsparcia dla Schroniska przy ul. Rybnej chcemy zaprezentować Wam kilka z nich. W pomoc bezdomnym zwierzakom zaangażowali się zawodnicy Pasów, którzy na załączonym wideo opiszą trudne losy czwórki podopiecznych Schroniska.

Na towarzysza życia w Krakowskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt czekają:

- 11-letnia suczka Gardenia, poszukująca miłości i szczęścia w życiu, na którego nadmiar niestety nie mogła do tej pory narzekać. Lubi być głaskana - i choć widać, że nie do końca jest pewna, czy może się tego domagać, to bardzo tego potrzebuje.

- 10-letnia kotka Sylfija, która trafiła do placówki z powodu trudnej sytuacji rodzinnej. Kocha ludzi i uwielbia być przez nich głaskana, przez co tym gorzej znosi pobyt w schronisku. Tęsknota i stres, nieodmiennie związany z obecnością dużej liczby kotów, zaczyna na niej się odbijać.

- 7-letni Wento, pełen energii i silny pies. Coraz gorzej znosi samotność, która odbija się na nim, generując szereg chorób, z którymi musi się zmagać. Przyjazny, cieszy się na widok ludzi, lubi głaskanie.

- 3-letnia Kluska, chorująca na małopłytkowość złośliwą suczka, która trafiła do Schroniska poprzez okno życia. Piesek otarł się kilkukrotnie o śmierć, włącznie z koniecznością przetaczania mu krwi. Pomimo losu jaki ją spotkał, nadal kocha ludzi i ma wielką siłę walki.

#PasujeAdoptować i pomóc tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Pamiętajmy o bezdomnych zwierzętach nie tylko w obliczu nadchodzącej zimy, lecz i każdego kolejnego dnia.