Po 31. kolejce I ligi

Stomil Olsztyn zaprzepaścił szansę na posłanie jednego z rywali w walce o utrzymanie do niższej ligi, przegrywając na własnym boisku z Okocimskim KS Brzesko aż 0:4. "Piwosze" nie składają broni, wciąż zachowując szanse na utrzymanie. Po tym rezultacie widać, że drużynie z Małopolski doskonale idzie gra z tzw. "nożem na gardle", co zapowiada emocjonującą końcówkę sezonu. Inna drużyna broniąca się przed spadkiem, Warta Poznań, zremisowała 2:2 z Sandecją Nowy Sącz. Nowosądeczanie pokazali w tym spotkaniu charakter do gry, gdyż od 27. minuty przegrywali 0:2, a mimo to zdołali doprowadzić do wyrównania.
W najciekawiej zapowiadającym się pojedynku 31. kolejki Arka pokonała GKS Katowice 2:1. Zespół z Gdyni kontynuuje świetną passę, odnosząc szóste zwycięstwo w ostatnich siedmiu ligowych meczach. Lider całej stawki zwyciężył z Kolejarzem Stróże 0:1, zachowując tym samym dystans do trzech pozostałych drużyn walczących o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Termalica na trzy kolejki przed końcem ma trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Zawiszą, który na własnym obiekcie pokonał Olimpię Grudziądz 3:0. Cracovia również zainkasowała całą pulę wygrywając z Polonią Bytom 2:0. Flota Świnoujście jako jedyna ze wszystkich drużyn walczących o awans do Ekstraklasy nie pokonała swojego przeciwnika, remisując 1:1 z Bogdanką Łęczna. Identyczny wynik padł w Ząbkach, gdzie miejscowy Dolcan podzielił się punktami z Miedzią Legnica.
Aktualną tabelę I ligi można znaleźć [W TYM MIEJSCU].
Maciej Fremel