Prof. Janusz Filipiak: Tych miesięcy nam brakuje

- Dla mnie decyzje o zmianie trenera są ciężkie. Proszę mi wierzyć, nie lubię zwalniać, to mnie męczy. Zarządzanie ludźmi nie jest proste - mówi prezes MKS Cracovia SSA, prof. Janusz Filipiak.
- Na dzisiejszej konferencji prasowej został oficjalnie przedstawiony nowy trener Cracovii...
- Trener Lenczyk ma bardzo ciężkie zadanie. Straciliśmy dwa miesiące, bo z reguły czerwiec i lipiec to okres, gdy w klubach dzieje się bardzo dużo. Wtedy przygotowuje się zespół do gry, dokonuje się transferów, zmiany trenerów. My ten okres mamy stracony i to nas będzie boleć. Nie uciekam od żadnej odpowiedzialności, ale tych miesięcy nam brakuje. Rozmowy z trenerami mogliśmy rozpocząć dopiero pięć dni przed rozpoczęciem ligi, bo wcześniej nikt poważnie z nami nie rozmawiał.
- Dlaczego?
- Bo była taka, a nie inna sytuacja. Cały czas nie wiedzieliśmy, czy będzie grali w Ekstraklasie, czy w pierwszej lidze.
- Po wtorkowych rozmowach był Pan pewien, że trener Lenczyk będzie nowym szkoleniowcem Cracovii?
- Tak, późno w nocy już tak. Osiągnęliśmy porozumienie i trener pracuje od dziś od godziny 10.
- A jakby Pan ocenił kadencję trenera Płatka?
- Nie chcę komentować. Dla mnie decyzje o zmianie trenera są ciężkie. Proszę mi wierzyć, nie lubię zwalniać, to mnie męczy. Zarządzanie ludźmi nie jest proste. Wczoraj w wywiadzie telewizyjnym powiedziałem, że łatwo jest zwolnić trenera, natomiast trzeba do niego przyjść, spojrzeć mu w oczy i powiedzieć, że już nie będzie dłużej trenerem. Jeżeli ktoś jest poważnym człowiekiem, to wie, że nie jest to łatwe. Trener Płatek przecież nie obijał się, nie lekceważył, a utożsamiał się z drużyną, czuł się odpowiedzialny i przeżywał. Pracował z pełnym zaangażowaniem.
- Czy zespół może liczyć na ewentualne wzmocnienia?
- Pracujemy nad tym, ale to nie jest takie proste. Do tanga trzeba dwojga, czyli ktoś musi chcieć i to wbrew pozorom, wbrew naszym mniemaniom nie są to parametry finansowe. Ludzie mają kontrakty, nie chcą ich zerwać, mają też rozmaite uwarunkowania rodzinne, plany, marzenia itp.
Rozmawiał Dariusz Guzik