Przedstawienie rywala: Górnik Łęczna

    01.04.2016
    Przedstawienie rywala: Górnik Łęczna
    W sobotę, o godz. 18:00 #NaStadionie przy ul. Józefa Kałuży 1, Cracovia rozegra ostatni mecz u siebie w ramach rundy zasadniczej, a przeciwnikiem „Pasów” będzie Górnik Łęczna, którego aktualną sytuację analizujemy już teraz.

    W sobotę, o godz. 18:00 #NaStadionie przy ul. Józefa Kałuży 1, Cracovia rozegra ostatni mecz u siebie w ramach rundy zasadniczej, a przeciwnikiem "Pasów" będzie Górnik Łęczna, którego aktualną sytuację analizujemy już teraz.

    W przeciągu całego sezonu goście z Lubelszczyzny utrzymywali miejsce w środku tabeli, jednakże ich słaba dyspozycja w ostatnim czasie spowodowała, iż z tygodnia na tydzień podopieczni Jurija Szatałowa staczają się jak po równi pochyłej. Seria czterech porażek z rzędu i tylko jedna wygrana na wiosnę sprawiła, że Górnik okupuje czternastą pozycję i ma tylko dwa „oczka" przewagi nad strefą spadkową. Widmo degradacji coraz głębiej zagląda w oczy zespołowi z Łęcznej.

    Górnik to jedna z najsłabiej grających drużyn na wyjazdach w lidze. Poza domem łęcznianie zdobyli tylko jedenaście goli, co jest najgorszym wynikiem w Ekstraklasie. Zawodnicy Szatałowa komplet punktów zdołali wywieźć jedynie z Chorzowa i Kielc, oprócz tego na obcych terenach zremisowali pięciokrotnie i aż siedem razy wracali do siebie "na tarczy".

    Jesienią to "Górnicy" okazali się lepsi od Cracovii, wygrywając tamto spotkanie 1:0. Wydaje się, że ciężko o lepszą okazję na rewanż, zwłaszcza, że rywal znajduje się w głębokim dołku. Co więcej, po raz ostatni goście zdobyli punkty na „Ziemi Świętej" 10 lat temu, a od tamtej pory w Krakowie zawsze górą byli nasi piłkarze. #KluczDoSukcesu to jak zwykle kibice, dlatego i tym razem w sobotę #NaStadionie nie może was zabraknąć!

    Marek Cebula