Wygrać w Dzień Kibica

Ostatnie dwa mecze Cracovii z Górnikiem Zabrze były dla Pasów wyjątkowo udane, bo przy Kałuży zaaplikowały one rywalom łącznie aż 8 goli, wygrywając oba spotkania. Tym razem pora jednak na wyjazd do Zabrza, gdzie musimy poszukać pierwszego zwycięstwa w 2025 roku.
OGLĄDAJ MECZ Z GÓRNIKIEM NA STADIONIE CRACOVII! [WIĘCEJ INFORMACJI]
Bohaterowie zniesieni na rękach do szatni
Założony w 1948 roku Górnik szybko stał się bardzo ważnym graczem w ligowej piłce, na co duży wpływ miała oczywiście specyfika tamtych czasów. Ścisłe powiązanie z przemysłem górniczym otwierało bardzo duże możliwości, na które nie mogły pozwolić sobie inne kluby, w tym Cracovia. Przez lata Pasy z reguły przegrywały więc ze śląskimi rywalami, czasami bardzo wysoko (0:9 w 1962 roku, najwyższa ligowa porażka w historii klubu), raz na jakiś czas urywając punkty. Tak było jesienią 1969 roku. Do Krakowa przyjechała drużyna naszpikowana gwiazdami, na czele z Hubertem Kostką, Stanisławem Ośłizłą, Zygfrydem Szołtysikiem czy przede wszystkim Włodzimierzem Lubańskim. To był zresztą sezon, w którym Górnik brylował w Europie, dochodząc do finału Pucharu Zdobywców Pucharów. Przy Kałuży jednak nie wygrał. W samej końcówce wyrównującego gola dla Cracovii zdobył Kazimierz Jałocha, a po meczu jego i bramkarza Aleksandra Palucha rozradowana publiczność zniosła do szatni na rękach.
"Po meczu, kibiców krakowskich ogarnął szał radości. Wbiegli na boisko z klubowymi chorągiewkami, głośno skandując nazwisko bohatera tego spotkania: "Paluch”, "Paluch” i znosząc bramkarza Cracovii na rękach do szatni, podobnie jak 1 zdobywcą wyrównującej bramki — Jałochą. Sukces Cracovii jest w pełni zasłużony i powinien drużyną podbudować w dalszych meczach. Wszyscy zawodnicy zasługują na pochwałą za bardzo ofiarna grą. Zmusili oni Górnika do największego wysiłku. Mecz był ciekawy i obfitował w liczne podbramkowe sytuacje" - opisywało tamtą sytuację "Echo Krakowa".
Pół dekady czekania na zwycięstwo
To był jednak jeden z niewielu miłych wyjątków, patrząc z naszej perspektywy, jeśli chodzi o pierwsze dekady rywalizacji obu klubów. Na pierwsze zwycięstwo nad Górnikiem Pasy musiał czekać bowiem ponad 50 lat! Historyczna wygrana przyszła w 2007 roku, kiedy na własnym stadionie Cracovia pokonała Zabrzan 3:1, po dublecie Pawła Nowaka i trafieniu Tomasza Moskały. Później wygrane przychodziły już regularniej, a jedną z ozdób starć obu drużyn był z pewnością kapitalny gol Erika Jendriska z 2016 roku. W wygranym 3:0 spotkaniu Jendrisek zdobył jednego z najpiękniejszych goli w historii „nowego” stadionu Cracovii, najpierw technicznie przekładając sobie przed polem karnym piłkę na teoretycznie słabszą prawą nogę, by następnie zdjąć pajęczynę z okienka bramki. Kilka dni później niemal identycznego gola w meczu Ligi Mistrzów zdobył Cristiano Ronaldo, a słowacki napastnik śmiał się, że Portugalczyk postanowił wzorować się właśnie na nim.
Znów wygrać w Zabrzu
Jak wspomnieliśmy na początku, najświeższe wspomnienia związane z Górnikiem mamy bardzo dobre, bo były to dwa efektowne domowe zwycięstwa, z kolei na Górnym Śląsku po raz ostatni zwyciężyliśmy latem 2022 roku, na inaugurację sezonu 22/23. W barwach Pasów debiutował wtedy między innymi Benjamin Kallman, ale mimo tego, że w czasie pobytu Fina w Pasach graliśmy z Górnikiem już pięciokrotnie, zdobywając w tych meczach aż 12 goli, to Ben jeszcze zespołu Jana Urbana nie ma na swoim rozkładzie. Pierwszego trafienia w spotkaniu z tym rywalem poszuka zatem właśnie w piątek.
Będzie to też o tyle ważne starcie, że Górnik jest w tabeli tuż za Cracovią, a drużyna, która w piątkowy wieczór może wskoczyć do ścisłej czołówki, awansując na 5. miejsce. Najwięcej trafień dla Górnika w tym sezonie zaliczył Luka Zahović, autor 6 goli, po 4 mają z kolei Kamil Lukoszek i Damian Rasak, którego przy Roosevelta już nie ma, po tym, jak w zimie odszedł do węgierskiego Ujpestu. Zabrzanie byli aktywni w niedawno zakończonym oknie transferowym, ściągając do klubu 7 zawodników, a istnieje spore prawdopodobieństwo, że część z nich otrzyma swoje minuty właśnie w meczu z Pasami.
OSTATNI MECZ GÓRNIKA
Raków Częstochowa – Górnik Zabrze 1:0 (1:0)
1:0 – Kochergin 45+1′
Żółte kartki: Berggren (Raków) – Hellebrand (Górnik)
---
Raków Częstochowa: Trelowski – Svarnas, Arsenić [c], Mosór (81′ Rodin), Otieno (46′ Plavsić), Kochergin, Berggren, Jean Carlos, Brunes (77′ Rocha) Amorim (71′ Diaz), Lopez (77′ Makuch)
Trener: Marek Papszun
---
Górnik Zabrze: Szromnik – Szala (71′ Kmet), Szcześniak, Janicki [c], Josema, Ismaheel (58′ Liseth), Sarapata (83′ Prebsl), Hellebrand (83′ Bakis), Furukawa, Ambros (71′ Sow), Buksa
Trener: Jan Urban
---
Sędzia: Karol Arys (Szczecin)
BILANS HISTORYCZNY CRACOVII I GÓRNIKA:
Mecze łącznie: 59
Wygrane Cracovii: 17
Remisy: 9
Wygrane Górnika: 33
Pierwszy mecz: 24 kwietnia 1955, Górnik 2:0 Cracovia
Ostatni mecz: 24 sierpnia 2024, Cracovia 3:2 Górnik
Najwyższe zwycięstwo Cracovii: 5:0, 3 maja 2024
Najwyższe zwycięstwo Górnika: 9:0, 12 maja 1962, Zabrze