Zapowiedź 16. kolejki Ekstraklasy

    20.11.2015
    Zapowiedź 16. kolejki Ekstraklasy
    Już dziś rusza 16. Kolejka Ekstraklasy! „Pasy” zagrają jednak dopiero w ostatniej parze tej kolejki, dlatego kibice Cracovii będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Miejmy nadzieję, że wydarzenia na innych stadionach umilą nam czas oczekiwania na poniedziałkowy wieczór.

    Już dziś rusza 16. kolejka Ekstraklasy! „Pasy" zagrają jednak dopiero w ostatniej parze tej serii, dlatego kibice Cracovii będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Miejmy nadzieję, że wydarzenia na innych stadionach umilą nam czas oczekiwania na poniedziałkowy wieczór.

    Rundę rewanżową rozpocznie piątkowy mecz Termaliki z Piastem. Dla gospodarzy będzie to wydarzenie bezprecedensowe. "Słoniki" żegnają się z Mielcem i po raz pierwszy w Ekstraklasie zagrają na własnym stadionie w Niecieczy. O trzy punkty nie będzie jednak łatwo, gdyż rywale wciąż pewnie przewodzą całej stawce. Początek tego spotkania o 18:00, a o 20:30 zagra jeszcze Górnik Zabrze z Wisłą.

    W sobotę zmierzą się ze sobą "żółto-czerwoni", czyli Jagiellonia z Koroną. Jak do tej pory, to goście zdecydowanie lepiej radzą sobie w ligowych rozgrywkach i to także oni byli lepsi w pierwszym meczu, pokonując zespół Michała Probierza 3:2. "Jaga" nie wygrała od sześciu spotkań i nad strefą spadkową ma tylko dwa punkty przewagi. Pierwszy gwizdek o 15:30.

    O 18:00 mecz sąsiadów z tabeli - ósmy Górnik Łęczna podejmie siódmy Ruch. "Niebiescy" pozostają niepokonani od czterech kolejek, gospodarze natomiast dwa tygodnie temu polegli w Poznaniu. Gracze z Lubelszczyzny nie stoją jednak na przegranej pozycji. Wystarczy wspomnieć, że to właśnie oni na początku sezonu wywieźli z Chorzowa trzy punkty oraz, że na cztery rozegrane ligowe pojedynki zwyciężyli aż w trzech.

    W tym samym czasie w Warszawie Legia toczyć będzie bój ze Śląskiem. W pierwszej serii gier wrocławianie dostali od "Wojskowych" solidną lekcję futbolu. Niestety postawa gości w ostatnim czasie również nie może napawać optymizmem. Zawodnicy Tadeusza Pawłowskiego nie wygrali od ponad dwóch miesięcy, a WKS w tej chwili tylko o punkt wyprzedza przedostatniego w tabeli "Kolejorza".

    Pierwsze niedzielne wydarzenie w Bielsku-Białej, a rywalem "Górali" będzie Zagłębie. Dobra postawa gospodarzy w poprzednich kolejkach pozwala im wierzyć, że w końcu uda im się sięgnąć po komplet "oczek" przed własną publicznością. Lubinianie, po dość słabej serii sześciu meczów bez zwycięstwa, spadli na dwunastą lokatę. Poprzednie starcie obu drużyn zakończyło się wynikiem 1:1.

    Na zakończenie niedzieli do Szczecina przyjedzie obecny Mistrz Polski. "Portowcy" to wciąż jedyny niepokonany zespół u siebie. Lech za kadencji Jana Urbana w lidze dwukrotnie zremisował i dwa razy wygrywał. W Poznaniu to Pogoń okazała się lepsza, jednak tamto spotkanie nie powinno mieć większego wpływu na grę przebudzonego "Kolejorza".

    Na mecz podopiecznych Jacka Zielińskiego przyjdzie nam tym razem czekać aż do poniedziałku i ostatniego zdarzenia tego weekendu. Kolejnym rywalem Cracovii przy ulicy Józefa Kałuży będzie Lechia, a mecz rozpocznie się o godzinie 18:00. Informacje o dystrybucji biletów są dostępne [W TYM MIEJSCU].

    Marek Cebula