Starcie z białostoczanami czeka nas już dziś o 12:30 na obiekcie AWF Kraków, przy al. Jana Pawła II 78. Spotkanie, choć z uwagi na obostrzenia antypandemiczne rozgrywane bez publiki, zostanie jednak zrelacjonowane przez media najstarszego Klubu sportowego w Polsce. Stosowne linki udostępnimy przed rozpoczęciem meczu.

Zespół z Białegostoku to wieloletni uczestnik rozgrywek juniorów starszych na szczeblu centralnym. W minionym, przerwanym przez pandemię koronawirusa sezonie 2019/20 w końcowej klasyfikacji uplasowali się na pozycji środka tabeli. Zajęte przez rywali dziewiąte miejsce uprawniało ich zarówno do ataku na szeroką czołówkę rozgrywek - strata do miejsca szóstego była zaledwie dwupunktowa - jak i spoglądania za siebie. Wiosna zapowiadała się na wyjątkowo ciekawą dla białostoczan, lecz finalnie zmuszeni zostali pozostać na dotychczas zajmowanej pozycji.

W rozgrywkach 2020/21 zespół Jagiellonii radzi sobie jednak nieco gorzej. Przed startem dzisiejszego spotkania białostoczanie znajdują się w strefie spadkowej, zajmując najwyższe miejsce wśród zespołów zagrożonych relegacją.

Strata do bezpiecznych pozycji jest jednak nieznaczna - do pierwszego zespołu ponad strefą spadkową rywale nie tracą nawet punktu, od Korony Kielce oddziela ich jedynie przegrany bezpośredni mecz. Spotkanie w Krakowie będzie jednak dla zespołu Jagiellonii ważnym punktem w walce o oddalenie się od zagrożonych pozycji.

Co ciekawe, mimo niskich pozycji w rozgrywkach ligowych, białostoczanie legitymują się dodatnim bilansem bramkowym. W szczególności odpowiadają za to spotkania wyjazdowe, z których Jagiellonia do tej pory przywiozła bilans dziewięciu trafień przy sześciu straconych bramkach. Dużo więcej goli pada jednak na obiektach zespołu z Białegostoku - tam zestawienie bramek jest równe, wynosząc dokładnie 16:16.

Młode Pasy po remisie z Górnikiem Zabrze poszukiwać będą drogi powrotu na zwycięską ścieżkę. O trzy "oczka" w starciu z Jagiellonią zawalczymy o 12:30. Chłopaki, trzymamy kciuki!