Cracovia – Arka Gdynia, godz. 18:00

Dzisiaj mecz przyjaźni z Arką Gdynia! Czy któraś z drużyn awansuje po dzisiejszym spotkaniu na 11. pozycję w tabeli Lotto Ekstraklasy? Pojawcie się #NaStadionie i przekonajcie się sami!
Cracovia kończy również mecze drugiej kolejki rundy finałowej, co oznacza, że i teraz nasza drużyna przystępuje do spotkania z gorszej pozycji w tabeli niż ta zajmowana przed rozpoczęciem serii gier, wiedząc jednak dokładnie, co dałoby jej zwycięstwo. "Pasy" zajmują obecnie 15. pozycję w lidze, mając tyle samo punktów - 17 - co 14. Arka Gdynia, 13. Śląsk Wrocław i 16. Ruch Chorzów. Różnice są bardzo małe, co oznacza, że w przypadku dzisiejszej wygranej, Cracovia lub Arka awansowałyby na 11. lokatę z 20 punktami, czyli mając tylko 4 "oczka" mniej niż lider grupy spadkowej Wisła Płock. Oznacza to, że zdecydowanie jest dzisiaj o co walczyć.
Podobnie jak nasz ostatni rywal Zagłębie Lubin, także Arka kontynuuje serię meczów bez zwycięstwa. Co ciekawe, również w przypadku tego zespołu rozpoczęła się ona od zremisowanego meczu z Cracovią, który odbył się 4 marca. Od tego czasu nasi rywale zanotowali 8 spotkań bez wygranej w tym 3 remisy i 5 porażek. Jeśli chodzi o "Pasy", w tym okresie wygrały jeden mecz, 4 zremisowały i 3 przegrały. Należy jednak pamiętać, że mowa tutaj o meczach Lotto Ekstraklasy - niecały tydzień temu Arka po dogrywce pokonała 2:1 Lecha Poznań, zdobywając Puchar Polski.
Gdy ostatnio Cracovia mierzyła się z Arką Gdynia padł remis 1:1 po golach Przemysława Trytki i Jaroslava Mihalika, było jednak bardzo blisko zwycięstwa naszej drużyny, tym bardziej jeśli weźmie się pod uwagę nieuznany gol Marcina Budzińskiego. Tydzień temu, gdy "Pasy" rozpoczynały rundę finałową, mierząc się z Zagłębiem, również były już blisko wygranej... Mamy nadzieję, że dzisiaj w końcu uda nam się dopisać do swojego konta trzy punkty!
- Nie można wiecznie rozpamiętywać meczu z Zagłębiem. Życie toczy się dalej, trzeba przełknąć gorzką pigułkę. To spotkanie to nasza porażka, ale teraz jest przed nami kolejne wyzwanie, czyli mecz z Arką. Sami sobie zgotowaliśmy ten los, sami musimy więc sobie teraz poradzić. Doceniamy to, co zrobiła Arka w Pucharze Polski, ale mamy plan na mecz. Arka dostała powiew optymizmu, my zostaliśmy w Lubinie złapani na haczyk, jednak w poniedziałek nie będzie to miało znaczenia - mówi trener Cracovii Jacek Zieliński.
Aby dowiedzieć się więcej o zespole Arki, przeczytaj przedstawienie rywala - [TUTAJ].
Z kolei informacje o dystrybucji biletów znajdziesz, klikając w obrazek poniżej.
Widzimy się dzisiaj #NaStadionie! Początek meczu o godzinie 18:00.