Nasz najbliższy rywal: Ruch Chorzów

Już w piątek o godzinie 18:00 "Pasy" podejmą na własnym stadionie zespół z Chorzowa. Ruch znajduje się w tabeli zaraz za Cracovią, tracąc do naszej drużyny trzy punkty.
Ruch Chorzów nie gra na miarę przedsezonowych oczekiwań. Po jedenastu kolejkach plasuje się na 14. pozycji w tabeli i tylko punkt dzieli go od Korony Kielce, znajdującej się w strefie spadkowej. Chorzowianie wygrali w tym sezonie w lidze jedynie jeden mecz - z Piastem Gliwice. Pięć razy remisowali - w starciach z Zawiszą Bydgoszcz, Pogonią Szczecin, Lechią Gdańsk, Lechem Poznań i Wisłą Kraków, oraz także pięć razy przegrywali - z Górnikiem Zabrze, GKS-em Bełchatów, Podbeskidziem Bielsko-Biała, Górnikiem Łęczna i Śląskiem Wrocław.
Poprzedni sezon był dla Ruchu bardzo udany. Drużyna uplasowała się w lidze na trzecim miejscu, premiowanym grą w europejskich pucharach. Przygoda w Lidze Europejskiej rozpoczęła się dobrze dla chorzowian - wyeliminowali najpierw FC Vaduz, a potem Esbjerg fB. Następnie przyszła kolej na dwumecz z Metalistem Charków - w Chorzowie było 0:0 i taki sam wynik utrzymywał się w rewanżu w Kijowie. W końcu Ruch przegrał w dogrywce 0:1.
W ostatnim okienku transferowym klub sprowadził paru nowych zawodników. Do zespołu dołączyli między innymi Michał Efir, Senad Karahmet, Wojciech Skaba, Eduards Višņakovs, czy dobrze znany kibicom "Pasów" Marcin Kuś.
Po ostatniej przegranej Ruchu w derbach Śląska z funkcji szkoleniowca został zwolniony Jan Kocian. Jego miejsce zajął Waldemar Fornalik, który po dwóch latach powraca na ławkę trenerską zespołu z Cichej.
Na mecz Cracovii z Ruchem zapraszamy już w piątek o godzinie 18:00. Spotkanie poprowadzi pan Szymon Marciniak z Płocka. Informacje o dystrybucji biletów na mecz znajdziesz [W TYM MIEJSCU].
Aleksandra Toczyłowska