Weekend należy do Cracovii! Rezerwy ogrywają zespół z Nowej Wsi 7:0!

    14.09.2014
    Weekend należy do Cracovii! Rezerwy ogrywają zespół z Nowej Wsi 7:0!
    Podopieczni trenera Piotra Góreckiego nie dali dzisiaj szans Niwie Nowa Wieś, z którą wygrali na własnym boisku aż 7:0!

    Podopieczni trenera Piotra Góreckiego nie dali dzisiaj szans Niwie Nowa Wieś, z którą wygrali na własnym boisku aż 7:0!

    Po sobotnich zwycięstwach pierwszej drużyny, juniorów starszych i trampkarzy, oraz korzystnym remiesie juniorów młodszych na wyjeździe, przyszedł czas na wysoką wygraną rezerw.

    W meczu 7. kolejki rozgrywek IV ligi, rezerwy Cracovii zmierzyły się dzisiaj o 11:00 z Niwą Nowa Wieś. W rozgrywanym na własnym boisku spotkaniu nasi gracze pokonali rywali aż 7:0.

    Było to spotkanie drużyn, które w tym sezonie prezentują bardzo zbliżony poziom. Lider tabeli Cracovia II spotkała się z wiceliderem z Nowej Wsi. Przed rozpoczęciem meczu obie drużyny miały taki sam dorobek punktowy oraz bilans meczów - po cztery spotkania wygrane, jedno zakończone remisem i jedno przegrane.

    W pierwszych minutach meczu atakowała Cracovia, ale to zespół z Nowej Wsi miał w 3 minucie poważną okazję do zdobycia gola po błędzie naszego obrońcy. Już za chwilę mogła paść bramka dla Cracovii po dobrej okazji Bartłomieja Dudzica.

    Obie drużyny atakowały. W 12. minucie spotkania został podyktowany rzut karny dla naszej drużyny. Do piłki podszedł Bartłomiej Dudzic i Cracovia wyszła na prowadzenie.

    Kolejny raz piłka zatrzepotała w siatce w 15. minucie. Jakub Mrozik dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, a gola na 2:0 strzelił Krzysztof Szewczyk.

    Powiększająca się przewaga Cracovii przynosiła następne sytuacje bramkowe, ale zawodnicy uderzali niecelnie.

    W 33 minucie Bartłomiej Dudzic ładnie podał do Przemysława Kity, ten uderzył, ale piłka nie wpadła do bramki. Dudzic jeszcze poprawiał, ale nadal było 2:0.

    Swoją okazję do strzelenia bramki kontaktowej mieli w 39. minucie zawodnicy z Nowej Wsi, ale Matko Perdijić łatwo poradził sobie z kiepskim strzałem.

    Nasi zawodnicy dobrze weszli w drugą połowę spotkania - już 4 minuty po zmianie stron było 3:0. Dudzic otrzymał podanie z lewego skrzydła i z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki.

    Cracovia nadal atakowała, a w 52. minucie okazję do strzelenia hat-tricka miał  Dudzic. Co się odwlecze, to nie uciecze. Bartek został sfaulowany w polu karnym i w 63. minucie zdobył swojego trzeciego gola w tym spotkaniu. "Pasy" wygrywały już 4:0. W międzyczasie w naszym zespole  doszło do zmian - boisko opuścili Łukasz Zejdler i Szymon Słowiak, a na murawie pojawili się Mariusz Panek i Mateusz Czernecki.

    Parę minut później rywal postraszył Cracovię, ale dobrą interwencją znów popisał się Perdijić.

    Nasi piłkarze nie odpuszczali. Sytuacje do podwyższenia wyniku mieli między innymi znowu Kita i Dudzic.

    W kolejnych minutach dwa gole dla naszej drużyny dołożył Eryk Ceglarz, który w 65. minucie pojawił się na murawie za Radosława Kuligowskiego. Było już 6:0.

    Na boisko w 76. minucie wszedł Kamil Kłusek, który zmienił Kitę.

    Zgromadzeni przy Wielickiej 101 kibice byli dzisiaj świadkami naprawdę emocjonującego spotkania. W ostatnich minutach, gola strzelił jeszcze Mateusz Wdowiak i Cracovia wygrała mecz aż 7:0.

    CRACOVIA - NIWA NOWA WIEŚ 7:0 (2:0)

    Cracovia zagrała składzie:

    Perdijić - Słowiak (58. Panek), Kuligowski (65. Ceglarz), Bartosz, Zejdler (58. Czarnecki), Mrozik, Krasuski, Dudzic, Wdowiak, Kita (76. Kłusek), Szewczyk

    Bramki:

    1:0 Dudzic 12

    2:0 Szewczyk 15

    3: 0 Dudzic 49

    4:0 Dudzic 63

    5:0 Ceglarz 75

    6:0 Ceglarz 81

    7:0 Wdowiak 88

    Aleksandra Toczyłowska

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ