Wygrana rezerw okupiona koszmarną kontuzją

  • Wideo
30.03.2014
Wygrana rezerw okupiona koszmarną kontuzją
Rezerwy Cracovii wygrały w niedzielę z MKS Trzebinia/Siersza 3:1. Zwycięstwo "Pasów" okryło się jednak cieniem koszmarnie wyglądającej kontuzji Mateusza Czerneckiego.

Rezerwy Cracovii wygrały w niedzielę z MKS Trzebinia/Siersza 3:1. Zwycięstwo "Pasów" okryło się jednak cieniem koszmarnie wyglądającej kontuzji Mateusza Czerneckiego.

W 23. minucie spotkania w walce w środku pola Czernecki starł się z rywalem i najprawdopodobniej doznał złamania nogi. Arbiter zakwalifikował jednak tę sytuację jako faul pomocnika Cracovii II i zastosował przywilej korzyści. Gdy z akcji gości nic nie wynikło arbiter przerwał grę, wtedy futbolówkę ręką poza polem karnym dotknął  bramkarz Matko Perdijić. Mimo, że działo się to wszystko po gwizdku sędziego Chorwat dostał czerwoną kartkę. Goście natychmiast wykorzystali grę w przewadze zdobywając pięknego gola z rzutu wolnego i właśnie rezultatem 0:1 zakończyła się pierwsza połowa.

Po zmianie stron Cracovia mocno zaatakował przeciwnika, czego efektem były trzy bramki i zasłużone zwycięstwo. Na największe brawa zasługuje trafienie wyrównujące, Marcin Kuś wrzucił piłkę w pole karne, a Przemysław Kita uderzył ją piętą w powietrzu. Kolejne dwie bramki dla "Pasów" zdobył Krzysztof Szewczyk.

CRACOVIA II - MKS TRZEBINIA/SIERSZA 3:1 (0:1)

Bramki dla "Pasów": Kita, Szewczyk x 2.

Cracovia II: Perdijić - Kuś, Kuligowski, Mikulić, Duszyk (74. Łucarz) - Czernecki (23. Kwiatkowski), Krasuski, Zejdler - Szewczyk (77. Pająk), Kita, Dudzic.

Michał Wiącek (trener Cracovii II): Wolałbym przegrać to spotkanie, a dokończyć je ze zdrowym Mateuszem Czerneckim. Przede wszystkim chciałem podziękować piłkarzom za hart ducha jaki dziś pokazali, tym bardziej, że graliśmy z bardzo dobrym przeciwnikiem. Wygraną dedykujemy Czerneckiemu.

PS

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ