Cracovia jest już w ćwierćfinale Pucharu Polski. Jak to bywało w tych rozgrywkach, między słupkami ponownie stanął Grzegorz Sandomierski. Oto co powiedział po meczu  z GKS-em Katowice (3:1) nasz golkiper.

- Solidnie wywalczony awans w Katowicach. W kilku sytuacjach stworzonych przez GKS spisałeś się bardzo dobrze.

- Cała drużyna zagrała konsekwentnie. Wszyscy atakowaliśmy i wszyscy broniliśmy. Cieszy to, że przechodzimy do następnej rundy, bo po to tutaj przyjechaliśmy. Nie przybyliśmy tutaj, aby grać jakąś piękną piłkę, przyjechaliśmy tutaj po awans. Teraz czekają nas następne wyzwania.

- Czy po kilku niepowodzeniach w lidze wróciliście na właściwe tory?

- To zwycięstwo w pucharze było nam naprawdę potrzebne. W lidze ostatnio nam się nie wiodło, ale dobrze zareagowaliśmy i zdołaliśmy odnieść zwycięstwo w niełatwym meczu. GKS ma jakieś swoje problemy, jednak nie zmienia to faktu, że nadal pozostają dobrym zespołem.

- Jesteście już w 1/4 finału Pucharu Polski.  Teraz zaczyna się tak naprawdę poważne granie.

-1/4 finału Pucharu Polski to jest już dosyć daleko, jest krok od półfinału. Nie ukrywam, że mój cel i całego zespołu to zagrać w finale na Stadionie Narodowym i będziemy robić wszystko co w naszej mocy, aby tak się stało. Z awansu cieszę się podwójnie, gdyż jest to kolejna szansa dla mnie, aby wystąpić między słupkami w meczach o punkty.

MM