Patryk Ochman: Kontrolowaliśmy grę przez cały mecz

  • Wywiady
13.03.2018
Patryk Ochman: Kontrolowaliśmy grę przez cały mecz
Wygrana 2:1 z Wisłą Płock, a co za tym idzie udana inauguracja wiosny – nasi juniorzy starsi mogą być zadowoleni z tego, jak spisali się w miniony weekend. O spotkaniu z płocczanami porozmawialiśmy z Patrykiem Ochmanem.

Wygrana 2:1 z Wisłą Płock, a co za tym idzie udana inauguracja wiosny - nasi juniorzy starsi mogą być zadowoleni z tego, jak spisali się w miniony weekend. O spotkaniu z płocczanami porozmawialiśmy z Patrykiem Ochmanem.

- Rozpoczęliście wiosnę od zwycięstwa 2:1 nad Wisłą Płock. Jak ocenisz ten mecz?

- Na pewno byliśmy faworytem tego spotkania, jako że Wisła Płock zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, i tak też do tego meczu podchodziliśmy. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo, ale utrzymywaliśmy się dużo przy piłce i stwarzaliśmy sobie sytuacje. W drugiej części meczu wyszliśmy na prowadzenie - po tym jak strzeliliśmy bramkę, Wisła otworzyła się, co zaowocowało drugim trafieniem dla naszej drużyny. Wydawało się, że do końca będziemy kontrolować wynik spotkania, ale tuż przed końcem regulaminowego czasu gry nasz obrońca popełnił błąd i straciliśmy gola. Wygraliśmy jednak 2:1 i cieszyliśmy się z udanej inauguracji wiosny.

- W tym meczu nie pozwoliliście przeciwnikowi na stwarzanie sobie praktycznie żadnych sytuacji.

- Tak, kontrolowaliśmy grę przez cały mecz, nie pozwalając przeciwnikowi dojść do głosu. Wisła może raz doszła do sytuacji, było to jednak po stałym fragmencie gry.

- Tobie udało się strzelić gola, więc także indywidualnie jest to dla ciebie pozytywny początek wiosny.

- Cieszę się, że udało się w inauguracyjnej kolejce zdobyć bramkę. Pracowała jednak na to cała drużyna. Razem weszliśmy dobrze w wiosnę.

- Pierwszy wiosenny mecz to zawsze niewiadoma, jest więc pewnie ta wygrana bardzo budująca?

- Zgadza się. W okresie przygotowawczym drużyny zawsze się wzmacniają, więc nie wiedzieliśmy do końca, czego możemy się spodziewać po Wiśle Płock. Dobrze jednak weszliśmy w rundę. Chcemy dalej zdobywać punkty, by kroczyć cele, które chcemy osiągnąć.

- Awansowaliście na trzecie miejsce w tabeli i macie tylko punkt straty do drugiej Jagiellonii i siedem do pierwszej Legii. Było to więc ważne zwycięstwo, jeśli chodzi o wasze cele.

- Jasne. Naszym głównym celem jest utrzymanie się, a więc zajęcie miejsca w pierwszej szóstce. Myślimy jednak też o mistrzostwach, ponieważ widzimy, jak tabela się układa. Walczymy o swoje! Mamy silną drużynę, schodzą też do nas zawodnicy z pierwszego zespołu, którzy bardzo nam pomagają. Chcielibyśmy zakwalifikować się do mistrzostw, ale jak na razie skupiamy się na każdym najbliższym meczu.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ